czwartek, 5 maja 2011

Echo życia

"Ukryte" - Kimberly Derting
Nasza Księgarnia

Nikt nie wie jaki czeka go koniec.
Szczególnie tragiczne gdy odejście z tego świata jest niespodziewane, gwałtowne, pełne wołania do ostatniego tchnienia o pomoc, która niestety nie nadchodzi.
Czy istnieje zbrodnia doskonała ? Może po prostu nikt takich jeszcze nie opisał, ponieważ ich sprawcy do końca swoich dni pozostali nieznani.
Podobno gdy ktoś odbiera życie innej osoby, zostaje w pewien sposób naznaczony.
Gdyby więc istniała jakaś metoda dzięki której udałoby się wyłowić z tłumu ludzi tą jedną konkretną osobę, jak taki dar by wykorzystano ?
Ilu ludzkich żyć, których los morderca miał przypieczętować, można by ocalić teraz ?
Poznajcie bohaterkę, której dano takie zdolności i czy wystarczyły one aby wygrać wyścig z zabójcą, nie tylko o życie innych ofiar, ale także i swoje.

Historia zaczyna jest retrospekcją z życia Violet Ambrose. Dziewczynka podczas spaceru z ojcem odkrywa zwłoki młodej dziewczyny. Nie jest to przypadek. Nikt tutaj nie wpada przypadkiem do ciemnego dołu i znajduje się twarzą w twarz z tym co z ciała pozostało. Violet od samego początku zdaje się sprawę z tego,  jakiego za moment ma dokonać odkrycia. Nie próbuje uciekać, zapominać ani walczyć z tym co ma się wydarzyć. Staje na wysokości zadania, mimo traumatycznych wspomnień jakie ono wywoła i nie opuści jej przez wiele lat, a może nawet już nigdy.
Wszystko zawsze zaczyna się od, zdawać by się mogło, zwykłego doznania takiego jak dźwięk, kolor czy zapach. Każdy z nas czuje miliony razy przez całe życie.
Dla Violet stanowi to jednak sygnał szczególny gdyż tylko ona je odczuwa. Gdy uda jej się wychwycić i wyizolować to doznanie, podąża za nim.
Bohaterka nazywa je echami.
Każda zbrodnia pozostawia swoje piętno, a morderca zarówno jak i ofiara naznaczeni są tym samym echem.
Echo jest pozostałością życia ofiary, którego naznaczyła go w ten sposób. Życie i śmierć, w ten sposób powiązane na zawsze.
Być może także po to aby ukazać tą doskonale ukrytą zbrodnię.
Ukazać ją komuś takiemu jak Violet.

Violet jednak i poza tym szczególnym darem ma już sporo na głowie.
O jej sekrecie wiedzą jedynie rodzice, wujek - będący szefem miejscowej policji oraz Jay - jej najlepszy przyjaciel praktycznie od zawsze. Więc właśnie, wyłącznie przyjaciel. Dziewczyna karci się gdy zaczyna myśleć o Jay'u jako kimś więcej.  Z drugiej strony obawia się wyjawić swoich uczuć, jeśli mogłoby się okazać, że chłopak ich nie odwzajemnia. Każda chwila w jego towarzystwie staje się więc radością ale i męką.
Jakby tego było mało nie tylko ona zaczęła postrzega Jay'a w ten szczególny sposób. Chłopak zdaje się zauważać zainteresowanie innych dziewcząt, tylko nie jej. Czy pokazując jej karteczkę z numerem telefonu uzyskanym od szkolnej piękności chce ją kompletnie załamać czy też wzbudzić jej zazdrość ?
Wszystko to jednak blaknie gdy kolejne zbrodnie seryjnego mordercy zdarzają się coraz częściej i bliżej  miejsca zamieszkania bohaterów. Kolejne ciała zostają odkryte a poszlaki prowadzą donikąd.
Violet jest jedyną, która może rozpoznać sprawcę choć nigdy nie widziała jego twarzy.
W którym momencie podczas poszukiwań zdajemy sobie jednak sprawę, że to nas ktoś nieustannie śledzi ?

Świetny thriller młodzieżowy trzymający w napięciu do ostatniej strony powieści. Historię poznajemy oczami Violet, Jay'a ale również i tajemniczego mordercy. Szczególnie tamte rozdziały przyprawić mogą o gęsią skórkę. Przez większą część powieści na pierwszy plan wysuwa się jednak pogłębiająca się więź między dwojgiem młodych ludzi. Do tego mamy jeden bal szkolny - z szczególnym niespodziewanym gościem. Widzimy Violet oczami mordercy a w tym samym czasie mamy tą świadomość, że dziewczyna nie jest jeszcze świadoma zagrożenia. Akcja i napięcie zdecydowanie rośnie, ale potem mamy już tylko przejażdżkę kolejką górską.
Wiem, że jest to powieść typowo młodzieżowa. Jednak po takiej ilości filmów i seriali typowo kryminalnych, thrillerów na horrorach kończąc, spodziewałam się czegoś troszkę mocniejszego.
Nie mogę powiedzieć, że w tej historii nie ma typowo strasznych scen, które zapadają w pamięć, bo owszem są i to nie jedna.
Jest też chwilowe zawieszenie akcji. Nie wiemy kto przeżył a kto nie i dopiero po kilku stronach możemy odetchnąć z ulgą. To niezaprzeczalne plusy historii Violet i Jay'a. Nie jest to jednak książka, która spędza sen z powiek i po jej przeczytaniu oglądasz się za siebie podskakując na każdy szelest. Jest to lekki thriller, który wzbudza zainteresowanie czytelnika i który się niesamowicie szybko czyta.
Bohaterowie, szczególnie główna para, zostali bardzo dobrze ukazani. Nie jedna z nas chciałaby mieć przy sobie przyjaciela i ukochanego w jednej osobie, a Jay spełnia także wiele dodatkowych wymagań. Przejście uczucia jakim jest przyjaźń w miłość czyni tą powieść niezwykle emocjonalną.

Podoba mi się polski tytuł książki. Oddaje nastrój powieści. Poszukujemy tego, co ktoś ukrył tak dobrze aby nikt nie mógł tego odnaleźć. Odwołuje się też do nadprzyrodzonych zdolności głównej bohaterki. Jednakże bardziej przemawia do mnie tytuł amerykański czyli "The Body Finder", bo nim przecież właśnie jest Violet - osobą, która odnajduje ciała. Zdjęcie z okładki jest kapitalne. Symbolizować może wilgotną ziemię i to co pod sobą skrywa. Kwiaty, które rosną w pobliżu. Pokazywać też może nadnaturalne wyostrzenie zmysłów głównej bohaterki. Rozkwitające uczucie, przyjaźń - która przeistacza się w miłość lub zdolności Violet, które rosną.

Zdecydowanie nie jest to kolejny paranormalny romans z wampirami, wilkołakami i czym tam innym może jeszcze tylko być w tle.
Z prawdziwą przyjemnością przeczytam część drugą. Tom pierwszy jest jednak zamkniętą historią - poznajemy odpowiedzi na postawione na początku pytania. Jeśli zainteresują nas dalsze losy Violet i Jay'a niezwłocznie sięgamy po część drugą.
Zdecydowanie polecam.


Moja ocena : 7,5 / 10

"Ukryte" to część 1. Autorka przewiduje 4 części w cyklu.
"Desires of the Dead" część 2 (Pragnienia zmarłych) miałą swoją premierę w USA w lutym tego roku.

12 komentarzy:

  1. Brzmi bardzo ciekawie, ale zgadzam się z tobą - angielski tytuł jest o wiele lepszy! Okładka genialna, jest w niej coś magnetyzującego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe zdolności ma ta dziewczyna. Tego jeszcze nie było.;)
    Z chęcią przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zamiar sięgnąć po tą książkę, zapraszam do mnie http://www.aggata.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam na tą książkę wielką ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Nie wiedziałam że będzie kontynuacja:)
    Ukryte stoi na półce ulubione:) fajnie, że Tobie się podobała:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna pozytywna recenzja na temat Ukrytych, no no, bardzo ładnie. Zwłaszcza, że książeczka czeka na mojej półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie wyróżnia się z wydawanych ostatnio młodzieżówek. Chętnie się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisałam z zapytaniem o następną część do wydawnictwa i otrzymałam odpowiedź :
    "rozważamy wydanie kolejnych części, ale to zależy od Czytelników ..."
    Czyli jeszcze wszystko możliwe.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cassin, zachęciłaś mnie swoją recenzją, dopiero teraz tak naprawdę zwróciłam większą uwagę na tę książkę ;D Chętnie przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie pamiętam jak, nie pamiętam kiedy, ale o dziwo ta książka jest na mojej liście "poszukiwanych". Mam jedynie mętlik, czy zdołam wszystkie "poszukiwane" przeczytać kiedykolwiek w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ven - jest mi niezmiernie miło ;)Jeśli uda Ci się przeczytać, to daj znać albo link do opinii.

    Przepowiednia - listy, książek które "chcemy przeczytać" to chyba jak jakaś funkcja liniowa, która ciągnie się zdawać by się mogło w nieskończoność.

    Wiem, że to nie za ładnie, ale cieszę się, że nie musiałam zdawać matematyki na maturze. Lubiłam te zajęcia, ale zawsze jakieś zadania z gwiazdkami mnie zaginały całkowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. chcę! a recenzja miodzio:)

    Mira

    OdpowiedzUsuń

Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!