▼
poniedziałek, 24 października 2011
"Sen we śnie"
"Nevermore-Kruk" - Kelly Creagh
Wydawnictwo Jaguar 2011
"Z pocałunkiem pożegnania,
Kiedy nadszedł czas rozstania,
Dziś już wyznać się nie wzbraniam:
Miałaś rację - teraz wiem -
Życie moje było snem,
Cóż, nadzieja uszła w cień!
A czy nocą, czyli w dzień,
Czy na jawie, czy w marzeniu -
Jednak utonęła w cieniu.
To, co widzisz, co się zda -
Jak sen we śnie jeno trwa.
Nad strumieniem, w którym fala
Z głuchym rykiem się przewala,
Stoję zaciskając w dłoni
Złoty piasek... Fala goni,
A przez palce moje, ach,
Przesypuje mi się piach -
A ja w łzach, ja tonę w łzach...
Gdybym ziarnka, choć nie wszystkie,
Mocnym zawrzeć mógł uściskiem,
Boże, gdybym z grzmiącej fali
Jedno ziarnko choć ocalił!...
Ach, czy wszystko, co się zda,
Jak sen we śnie jeno trwa?"*
"SIŁA SŁÓW"
Nic tak bardzo nie przekonuje nas do twórczości danego autora, jak jego własne słowa, które zdawać by się mogło przemawiają nie tylko do nas samych, ale i gdzieś o wiele głębiej, sięgając do rdzenia tego kim jesteśmy. Prezentowany powyżej wiersz "Sen we śnie"* (w przekładzie W.Lewika) był tym pierwszym razem gdy usłyszałam imię Edgar Allan Poe. Wtedy te kilka lat temu wiedziałam, że sięgnąć powinnam niezwłocznie także po inne jego wiersze i opowiadania. Twórczość tego amerykańskiego pisarza jest tajemnicza, pełna grozy i magnetycznie przyciągająca. Jeśli więc jakaś inna książka inspirowana jest jego właśnie twórczością z całą pewnością nie można jej sobie odpuścić. Za nic więc nie zrezygnujcie z lektury "Nevermore".
Na samym wstępie znów odwołam się kolejnego wiesza tym razem jest to "Kruk" (polecam w przekładzie Z.Przesmyckiego -klik). To właśnie z niego pochodzi tytuł tej książki "Nevermore" czyli "Nigdy już". O czym jest ta historia i dlaczego nie powinna się już nigdy powtórzyć ? Kogo dotyczy to ostrzeżenie i czyje losy stały się kiedyś dla przyszłości przestrogą ?
Jednak wszystko to w swoim czasie.
"PODWÓJNE WIDZENIE"
Już nie raz nam się zdarzało czytać (zapewne w rozdziale pierwszym) kiedy to zlecone przez nauczyciela (oczywiście w ramach prywatnej zemsty) zadanie to projekt przeznaczony do pracy w grupach (damsko-męskich a jak inaczej) wyznacza nie tylko przyszłe losy bohaterów , ale także zmienia ich całe przeznaczenie. Tutaj jednak jakiekolwiek porównania się kończą, bo tym razem mamy przedziwą parę czyli Isobel Lanley i Varen Nethers.
Isobel należy do szkolnej drużyny cheerleaderek, ma najprzystojniejszego chłopaka z reprezntacji, a jej krąg przyjaciół jest elitarny i zamknięty. Pracować (o zgrozo i to po godzinach) w jednej parze z jedynym w szkole gotem, o którym krążą tak straszne plotki to ewidentna ironia losu.
Obecność Varena w życiu Isobel w równym stopniu zmieni jej życie jak ona wpłynie na jego losy, choć żadne z nich by się w tym momencie do tego nie przyznało. Zdawać by się mogło, że bohaterowie jasno określili swoje miejsce i przez to też czytelnik wie już jakich się po nich spodziewać zachowań i gdzie ich zaklasyfikować. Nic bardziej mylnego.
"POZA CZASEM I PRZESTRZENIĄ"
"Nevermore" jest powieścią, która w sposób bardzo udany wykorzystuje istniejącą już wizję rzeczywistości snów (tutaj koszmarów) z twórczości E.A.Poe, a jednocześnie na jej podstawie sama buduje własną historię. Styl w jakim pisze autorka jest przyjemny, wciągający, zabarwiony dobrym poczuciem humoru, a do tego momentami (tam gdzie trzeba) pięknie poetyki - jak przystało na odkrywanie ratunku pośród linijek wierszy. Akcja i napięcie w książce są dobrze zbalansowane. Gdy znacznie się już czytać "Nevemore" prędko się jej nie odłoży bez wyrzutów sumienia.
"Z KSIĄG POCIECHA"
Budzące gorozę wizje i tajemnicze okoliczności śmierci autora, rozgrwyki międzyszkolne i prezntacje projektów w wieczór Wigilii Wszystkich Świętych, świadomość destrukcyjnej potęgi ludziej wyobraźni, opadające maski ukazujące zupełnie nowe oblicze nas samych i życzenia...te tak dawno wypowiedziane, które spełniają się szczególnie wtedy, gdy już ich nie pragniemy, a ponieść trzeba ich konsekwencje. To wszytko i o wiele wiele więcej na ponad 400 stronach "Nevermore".
MOJA OCENA : 9,5 / 10
DODATKI
- Drugi Tom serii to "Enshadowed" - USA 28.08.2012
- Rozdział 1 i 2 do przeczytania na TEJ Stronie Wydawnictwa
- Polska strona Nevermore - KLIK!
- Strona Autorki: http://www.kellycreagh.com/
Gdzie można to przeczytać jak bardzo samej autorce podoba się nasza polska okładka książki jak i piosenka promująca u nas "Nevermore" - Zespół BatStab utwór "Nevermore" - Aby posłuchać - kliknij !
- To jeszcze nie wszystko ! Powstaje właśnie teledysk do tego właśnie utworu. Na zdjęcia z planu filmowego do klipu zapraszam na FB Wydawnictwa Jaguar KILK!
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękujęWYDAWNICTWU JAGUAR
* Tytuły akapitów w tej recenzji to także tytuły rozdziałów w książce, a one jednocześnie są cytatami z wierszy autorstwa Edgara Allana Poe
*** *** ****
ZAPOWIEDŹ TOMU 2
"Enshadowed" - USA 28.08.2012
[moje tłumaczenie ]
Podczas gdy Varen pozostaje więźniem w świecie snów, Isobel prześladuje jego wspomnienie. Pojawia się w jej snach, a wkrótce także poza ich granicą. Lecz może tak bardzo chce go ujrzeć, że sobie to tylko wyobraża ?
Isobel wie, że musi znaleźć sposób dotrzeć do Varena. W swoich planach uwzględnia Baltimore. To właśnie tam dojdzie do konfrontacji z jej niedawnym przyjacielem, który kazał nazywać siebie imieniem "Reynolds", a co rok w dzień śmierci E.A.Poego nawiedza jego grób.
Isobel udaje się przeszodzić w jego rytuale, a poprzez to odkrywa także drogę wiodącą spowrotem do świata koszmarów. Wkrótce zostanie silnie wiązana ze sferą snu, która utrzymywała jeszcze szczątki obecności Poego, a teraz także osobowości Varena.
To mroczny świat zawierający w sobie strach, terror i gniew.
Kiedy Isobel raz jeszcze udaje się spotkać Varena, dochodzi do jej świadomości jak jego pobyt tutaj bardzo go odmienił. Z myślami zatrutymi przez świat snów stał się złą siłą, której celem jest zniszczenie wszystkiego, nawet jeśli pociągnie to za sobą samodestrukcje.
Teraz Isobel musi stawić czoła nowemu wrogowi. Tak się składa, że jest to osoba, którą kiedyś kochała.
Zgadzam się całkowicie:) Ta książka zdecydowanie ma coś w sobie;) O tak, musimy porównać wrażenia mailowo:) O "Nevermore" mogłabym rozmawiać i rozmawiać.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zachęca mnie to nawiązanie do twórczości Poe'go, ale książka chyba raczej skierowana do nastolatek? Chociaż kusi mnie niezmiernie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja sporadycznie czytam fantasty, ale obok tej książki nie potrafię przejść obojętnie. Tyle osób ją zachwala pod niebosa i ty także wyrażasz się o niej bardzo pozytywnie, więc muszę koniecznie przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie czytania, ale juz teraz zgadzam się z Tobą. Książka jest naprawdę fantastyczna i warta poświęcanego jej czasu, aż żal ją kończyć :D
OdpowiedzUsuńCzuję, że ta książka jest niesamowita i te odniesienia do Poe'go - ja ją muszę przeczytać :
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją czytam i całkowicie się z Tobą zgadzam. Książka jest niesamowita i aż żal ją kończyć :D
OdpowiedzUsuń@ A - zdecydowanie musimy :D
OdpowiedzUsuń@ Isadora - Bohaterowie są w szkole średniej więc taka jest pewnie większość odbiorców, ale ja mając już te trochę lat więcej i nastolatką nie będąc także bawiłam się bardzo dobrze podczas lektury :)
@ cyrysia - myślę, że jest tam parę scen, które spodobają się bez zarzuty komuś kto lubię horrory i thrillery(klimat jak u Poe'go) ale całość także świetnie się czyta.
@ toska82- Niesamowita sama w sobie i za Poe'ego ;)
@ Tala- cieszę się bardzo, że inni czytelnicy także oceniają ją tak pozytywnie :)
Kurcze, jak tu się oprzeć. To zdecydowanie książka w moim guście, muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja ją chceeeeee! :))
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie tę książkę przeczytać, po recenzjach wydaje się być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńMimo twojej recenzji wciąż wydaje mi się, iż jest to typowa książka. A jednak coś mnie do niej ciągnie. Może to właśnie liryczność Poe? :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawa ;) Widzę, że Tobie typowo podeszła bo pamiętam, że lubisz tematykę snów :D Poego lubię i chyba dzięki niemu się skuszę jak natrafię ;))
OdpowiedzUsuńEhh... załamiecie mnie tymi swoimi świetnymi i pozytywnymi recenzjami XD Teraz strasznie żałuję, że jednak nie poprosiłam o "Nevermore", bo nie jestem pewna jak mam wyczekać do jej premiery XD
OdpowiedzUsuńZa książkę zabieram się jutro, może pojutrze. Czytam same pozytywne opinie przedpremierowe, pewnie też się dołączę ;)
OdpowiedzUsuńNie obejdę się bez jej przeczytania :)
OdpowiedzUsuńBardzo! Tak bardzo zazdroszczę Ci Kruka!! Nie mogę się doczekać tej książki!
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, ale boję się, że to będzie kolejny romans z elementami fantasy. Chociaż chwalisz... Może się skusze i jej poszukam w bibliotece za jakiś czas. :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytać. Mam nadzieję, że chłopak got nie będzie mi przeszkadzał.
OdpowiedzUsuńCassin ile książka ma stron dokładnie, bo na jednej witrynie widziałam 524, a na innej 420 ???
@martynag.1990 - ja mam wydruk cyfrowy z inną czcionką i układem wierszy. Pewnie dojdzie także jakaś dodatkowa oprawa graficzna rozpoczynająca nowy rozdział.
OdpowiedzUsuńMoje wydanie ma 455 stron
Oczywiście obowiązkowa pozycja na mojej liście do przeczytania - mam smaczka na to odkąd tylko pojawiły się zapowiedzi ^^
OdpowiedzUsuńTo już druga dzisiaj recenzja tej książki, którą mam okazję czytać. Nie zmieniłam zdania po między jedną notką, a drugą. Nadal uważam, że odkrycie prze zemnie fabuły było złym pomysłem. Po prostu, wydaje mi się, że jest wiele książek lepszych, przynajmniej dla mnie. Do romansów mnie nie ciągnie. ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
Today1.blog.onet.pl
Ja się chyba tej książki nie doczekam. Na pewno kupię ją w dzień premiery :D
OdpowiedzUsuńByłam strasznie sceptycznie nastawiona co do tej książki, a tu proszę! Wyszło cudeńko! Nie mogę doczekać się następnego tomu :D
OdpowiedzUsuń