poniedziałek, 16 lipca 2012

"Moje wewnętrzne niebo"


"Agnes Grey" -  Anne Brontë
Wydawnictwo MG

"Moje wewnętrzne niebo"

Agnes Grey to debiutancka powieść Anne, jednej z trzech sławnych sióstr Brontë, po raz pierwszy opublikowana w roku 1847, i dopiero niedawno doczekała się polskiego przekładu.
Sama autorka powieści pracowała w zawodzie guwernantki przez pięć lat. Podobnie jak "Dziwne losy Jane Eyre" autorstwa jej siostry Charlotty, pierwsza powieść Anne opisuje konsekwencje jakie dla młodej kobiety niesie ze sobą niepewna pozycja guwernantki.

Wybór takiej ścieżki życiowej dla swojej bohaterki - Agnes, pozwolił autorce poruszyć kwestie takie jak: znieważanie niezamężnych kobiet, który zdecydowały się zarabiać same na swoje utrzymanie, oraz poczucie wyobcowania z tym związane. Empatia gra sporą rolę w postrzeganiu świata przez Agnes. Odczuwana zarówno względem ludzi i zwierząt jest podstawą osądów, jakie kształtują wybory młodej kobiety.

WĄTKI AUTOBIOGRAFICZNE
Powieść ta (według siostry autorki Charlotte) jest w dużej mierze autobiograficzna. Agnes, to tak samo jak Anne, to najmłodzsza córka pastora. Jedna ze scen, które na długo zapadają w pamięć, to moment, gdy bohaterka musi zabić pisklęta aby oszczędzić im bardziej okurtnej śmierci z rąk młodocianych wychowanków. Wydarzenie takie miało miejsce w życiu autorki. Także w jej kolejnej powieści ("Lokatorka Wildfell Hall") ukazana została podobna sytuacji, gdzie dochodzi do bezpodstawnego okrucieństwa wobec zwierząt, tylko dlatego, że są to istoty człowiekowi podległe, które nie posiadają duszy. Przyzwolenie na takie praktyki było powszechne w tamtych czasach wśród arystokracji.

AGNES I INNE BOHATERKI powieści sióstr Brontë
W osobowości Agnes da się dostrzec także rysy innej bohaterki, stworzonej przez najmłodszą z sióstr Brontë - jest to Helen Graham, czyli tytułowa "Lokatorka Wildfell Hall". Powieści tamtej niestety jeszcze nie czytałam, lecz widziałam jego adaptacje w postaci miniserialu BBC.
W przeciwieństwie do Jane Eyre, bohaterka tej powieści zostaje guwernantą ponieważ sama tego chce. Wykształcenie, jakie otrzymała, pochodzi od jej matki i ojca pastora. Agnes jako najmłodsza w trzyosobowej rodzinie, zawsze otaczana była troską, a jej dzieciństwo z całą pewnością zaliczyć można do tych szczęśliwych.

REKOMENDACJE
Losy Agnes Grey to swoisty Bildungsroman, gdzie od najwcześniejszych lat życia obserwujemy rozwój charakteru bohaterki oraz jej poglądów na świat.
Historia młodej guwernantki spisana została prostym językiem, pełnym dowcipnych uwag i subtelnych ironii, który jest niezwykle przyjemny w odbiorze. Nie można zarzucić jej monotonii, przez karty tej powieść po prostu się płynie.
Anges jest osobą pełną entuzjazmu, która pragnie poznawać świat poprzez zdobywanie nowych doświadczeń. Chce poszerzać swoją wiedzę i nieustannie się doskonalić. Jej życie to opowieść o pierwszej klęsce, lecz także i o miłości, która rozwinęła się w czasie drugiej próby pracy w zawodzie. To jednocześnie historia o małżeństwie i rozczarowaniach jej najstarszej wychowanki Rosalie Murray. Nade wszystko to powieść o nadziejach, przebaczeniu i szczęśliwym zakończeniu.

Szczególnie polecam wszystkim wielbicielom powieści epoki wiktoriańskiej, a rekomenduję wszystkim, którzy szukają perełek w światowej literaturze.
Niezwykle cieszy fakt, że pojawiają się pierwsze przekłady na język polski nieznanych dotąd powieści sióstr Brontë.
MOJE OCENA: 5/5
Portret autorki wykonany przez jej siostrę Charlotte 


CIEKAWOSTKI
Imię "Agnes" pochodzi z greckiego "hagne" i oznacza coś prostego, czystego i niewinnego.

Za możliwość przeczytania pierwszej książki Anne Brontë dziękuję serdecznie wydawnictwu MG.


Źródła i inspiracje:
http://en.wikipedia.org/wiki/Agnes_Grey
http://en.wikipedia.org/wiki/Victorian_literature 
http://en.wikipedia.org/wiki/Anne_Bront%C3%AB

26 komentarzy:

  1. W sumie nie moje klimaty, ale nie mówię nie.;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie, koniecznie chcę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja recenzja w środę. Ale książka mi się nie podobała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem bardzo, bardzo dobra książka. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie zbieram się od kilku dni do napisania recenzji, książkę przeczytałam i jestem zachwycona treścią i wydaniem z piękną okładką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też parę razy się za recenzję zabierałam, gdyż zawsze coś mnie odciągało od tej czynności. Wydanie przepiękne ;)

      Usuń
  6. Kurczę, wiedziałam, że to będzie dobra, absorbująca proza - kusi mnie szalenie! Dziwię się, że tak późno doczekała się tłumaczenia w Polsce, ale ważne, że wreszcie jest...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jasne :) Wybacz ściągnięcie pomysłu od Ciebie, ale to tylko jednostkowa sprawa - u mnie zapowiedzi pojawiają się raz na 100 lat ;]

    Co do Agnes Grey - mam na nią ochotę, bo klasykę uwielbiam. Póki co przeczytałam kilka książek Austen i Wichrowe wzgórza ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. Marzę o tym, żeby ją przeczytać, bo poprzednio wydana przed to wydawnictwo książka tej autorki zrobiła na mnie ogromne wrażenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham wiktoriańską Anglię, a 'Agnes' jest moim absolutnym must have. Marzę o przeczytaniu tej książki i mam cichą nadzieję, że niebawem moje marzenie się ziści ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cenię sobie twórczośc sióstr Bronte i bardzo lubie czytać o tych czasach: zupełnie inne zwyczaje, ta galanteria i konwenasne. Książkę mam oczywiście w planach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak znajdę to książkę to prawdopodobnie się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie wczoraj kupiłam sobie tę książkę i po Twoejej recenzji wiem w 100 %,że był to trafny wybór.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam zaległości w powieściach sióstr Bronte, dlatego z chęcią przeczytam tę książkę. Lubię historie osadzone w epoce wiktoriańskiej, więc nie powinnam się rozczarować. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdy tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach, wiem, że muszę przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak na razie o mam za sobą tylko jedną książkę Bronte i to po angielsku czytana jako mus na zajęcia. Ale bardzo chcę wreszcie zapoznać się z polskimi tłumaczeniami, a Twoja recenzja "Agnes Grey" bardzo mnie ciekawi!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeżeli perełka, to piszę się na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Właśnie zwróciłam uwagę że książki Brontych się pojawiać zaczęły. Tę lekturę mam na liście: muszę przeczytać, już od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  18. brzmi zachęcająco
    być może sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Siostry Brontë zalewają mnie ze wszystkich stron:P Nie gustuję w takiej literaturze, ale może warto się przełamać?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jest na liście "do przeczytania" razem z pozostałymi dziełami sióstr Bronte :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Oczywiście na milion procent zdobędę tę książkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ta tematyka mnie raczej nie ciekawi, ale nie domówię ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam Bronte więc z chęcią sięgnę po książkę. Mam nadzieję, że się nie zawiodę i odnajdę w niej ten specyficzny nastrój.

    OdpowiedzUsuń

Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!