niedziela, 13 stycznia 2013

"Ostatni dzień w ETAPie"

la peur (fr.) - strach
Survival w warunkach nadprzyrodzonych

To już kolejna część historii o świecie zamkniętym w bańce, bo to kula nie kopuła.

Astrid wybyła samotnie w głuszę, sama wymierzając wcześniej sprawiedliwość, złamała własny kodeks moralny, lecz brak jej brata nie zakończył ETAP'u.
Pozostali przy życiu bohaterowie albo przenieśli się na północ i stworzyli nową osadę na jeziorze lub pozostali w Perdido Beach żyjąc pod władzą Caine'a, gdzie każde z cięższych przewinień karane jest wizjami lęków tworzonymi wewnątrz umysłu skazanego, który sam sobie wymierza najgorsze z kar.
Diana oczekuje dziecka, a ciemność sięga po ciało, w którym mogłaby się narodzić.
Życie w ETAP'ie nie jest łatwe i czasem trudno dostrzec w otaczającej rzeczywistości choć promyk nadziei. Tym razem zapada jednak prawdziwa ciemność.

"Kiedy umrzesz, światło umrze razem z tobą."*
Kto chce dowiedzieć się, co się stało po drugiej stronie kopuły i czy znany nam świat jeszcze istnieje, musi dotrwać tylko do prologu tomu piątego. Czy ujawnienie jednej z największych tajemnic serii nie odbierze cennych punktów dotychczasowemu klimatowi ? Przekonać można się tylko docierając wraz z bohaterami do ostatnich stron Fazy Piątej.


"Wszystko się zmienia, kiedy zło widzi, a ja nie. Wszystko się zmienia, kiedy zło wie, że nie musi się ukrywać, że może zaatakować. Nie ma sensu udawać, że ciemność nic nie zmienia. Zmienia wszystko."*
Autor potrafi ponownie wprowadzić czytelnika w wykreowany przez siebie świat, co jest istotne w seriach dłuższych, o bardziej skomplikowanej fabule i z całkiem sporą ilością bohaterów. Wszystko to aby powitać czytelników ponownie, kiedy nie czuli się oni zagubieni i mieli czas przypomnieć sobie wydarzenia zeszłych części.

"Nawet teraz, w ciemności, gdy wszyscy jesteśmy tak przerażeni. To jeszcze nie koniec. Uwierz w to, dobrze ? Uwierz, że to jeszcze nie koniec."*
Michael Grant dzięki różnorodności swoich bohaterów sięga po wiele motywów: od nawiązań biblijnych po znane wydarzenia z baśni. Liczne są odwołania do literatury wewnątrz literatury: Jądro Ciemność, Czarnoksiężnik z Krainy Oz, Diuna, czy obecna już w poprzednich tomach Biblia.

ETAP to obraz starcia młodych ludzi z ich największymi lękami i scenariuszami końca: szaleństwa, chaosu, głodu i zarazy aż po ciemność. Lecz nie ciemności nocy, z gwiazdami i księżycem, lecz jedwabistym, atramentowym mrokiem. Kolejna anomalia wewnątrz anomalii, kolejne niewytłumaczalne zdarzenia ukazywane są oczami nowych narratorów by uwidocznić ich skalę. Ulubieńcy, znani z serii poprzednich, muszą zmierzyć się z własnymi lękami, błądząc w ciemnościach, bez nadziei na kolejny świt. Czarniejąca, wystająca ponad horyzont kopuła odbiera nawet iluzje słońca i morskich fal, a ujawnia skrywane głęboko sekrety i lęki.

"-Tak, tak, w filmie zagram samą siebie. Bryza jest znacznie lepsza niż jakieś tam efekty specjalne."*
Jeśli seria GONE rzeczywiście doczeka się kiedyś swojej ekranizacji, będzie to wielkie wyzwanie by odtworzyć ETAP i lepiej może udałoby się to w postaci serialu niż filmu.
Papierowe GONE zdecydowanie odzyskało swój urok znany z pierwszych dwóch części. Stary, dobry ETAP - czekam na finał tej serii.
GONE: Zniknęli / Faza piąta: Ciemność - Michael Grant
Wydawnictwo Jaguar
Stron: 464
Następna część (finał): Faza Szósta: Światło 02.04.2013 (USA)
Fragment do przeczytania: KLIK

Zwiastun brytyjski dla serii (te wydania posiadają też zupełnie inne okładki).
Macie już za sobą przygody w ETAPie razem z bohaterami serii ? Kogo losy najchętniej śledzicie ? ;)

20 komentarzy:

  1. Finał będzie na pewno emocjonujący, nie mogę się doczekać! ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się ta faza bardzo, bardzo podobała. Czekam z niecierpliwością na finalizację i troszkę mi szkoda, że to już :( Najuważniej śledzę losy Diany, to moja ulubiona postać z fazy GONE :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak. *.* Już w dzień premiery pochłonęłam "Ciemność".
    Zawsze najbardziej byłam za Laną, Dianą i Caine'm. Sam mnie nudził, a Astrid to wręcz nie znoszę. Tak myślę sobie teraz, że Sam mi przypomina Stefana, a Caine Damona. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Diana wypada na Katherine Pierce :D

      Usuń
    2. Ale Astrid ma więcej komórek szarych niż Elena, więc to się nie pokrywa! :D

      Usuń
    3. Właśnie z Astrid jest problem XD W TVD nie ma takich młodocianych geniuszy, więc może zaczerpnijmy inspiracji z serialu i zróbmy z niej Dr. Meredith Fell ;P

      Usuń
  4. Ja dopiero czekam na pierwszą i drugą część, i mam nadzieję, że mi się spodobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodoba się :D To taka seria, gdzie kiedy już się zacznie, to nie można sobie odpuścić zakończenia ;)

      Usuń
  5. Uwielbiam całą serię, chociaż miała swoje wzloty i upadki ;D Nie wiem co takiego jest w tych książkach, ale niesamowicie mnie wciągają i czytam z zapartym tchem do samego końca. Zawsze mnie ciekawi co autor znowu wymyśli, a ta część jakoś szczególnie mi się spodobała. Chyba przez pomysł z ciemnością oraz całą sprawę z Dianą.Trudno mi też powiedzieć kogo najbardziej lubię, bo każdy jest w jakiś sposób interesujący.. mogę jednak spokojnie powiedzieć, że nie przepadam za genialną Astrid i byłam lekko poirytowana, że Sam tak łatwo jej wybacza ;)
    Już czekam na kolejną część, chyba nawet przeczytam po angielsku zaraz po premierze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dłuższego czasu mam ochotę na tę serię. Początkowo miałam zacząć ją kompletować, ale w ostateczności skusiłam się na cykl ,,Jutro'', który mnie jakoś wtedy bardziej zaciekawił swoją tematyką. Teraz szczerze mówiąc znudził mi się już ten cykl, więc chciałabym coś innego dla odmiany a GONE bardzo mnie intryguje, więc chyba go zakupię. Mam nadzieję także, że ta seria doczeka się ekranizacji, bo przedstawia się niezwykle obiecująco.
    Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio nie zaczynam żadnych nowych serii, mam całkiem sporo do zakończenia tych już zaczętych, ale na tą serie mam wyjątkową ochotę, i razem z bratanicą mamy ją w planach!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam aż pierwsza część pojawi się w bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  9. a przede mną ciągle tom pierwszy...
    niestety miejska biblioteka nie posiada :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Przede mną jeszcze poprzedni tom, ale jestem go niezmiernie ciekawa. Zresztą tego też :) Zaczynając swoją przygodę z Gone nie myślałam, że tak mi przypadnie go gustu :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham tą serię. Jeżeli chodzi o koniec GONE to sama nie wiem, czy chcę go przeczytać, bo wreszcie wszystko się wyjaśni, czy nie chcę się rozstawać z bohaterami i kończyć przygodę z twórczością pana Granta;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam zaszczyt poinformować, że Twój blog otrzymał wyróżnienie Versatile Blogger!
    http://beauty-little-moment.blogspot.com/2013/01/versatile-blogger-wyroznienie-ja-tez.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam już wiele pozytywnych opinii o tych książkach więc w końcu muszę się za nie "zabrać". Lubię taką tematykę więc myślę, że cała seria przypadnie mi do gustu ;)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :3

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja przyjaciółka bardzo polecała mi tą serię. Chyba w końcu muszę się za nią zabrać ;)

    Zapraszam na konkurs!
    Do wygrania hit ostatnich tygodni: książka "Ostatnia spowiedź" :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba kupię :DD
    Obserwuję i zapraszam:
    http://recenzjex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!