piątek, 11 maja 2012

"Mój mały mechaniczny książę"

"Mechaniczny książę" - Cassandra Clare
[TRYLOGIA]
Piekielne maszyny: Prequel serii Dary Anioła #2
Wydawnictwo Mag

Opis wydawcy:
W magicznym podziemnym świecie wiktoriańskiego Londynu Tessa znalazła bezpieczne schronienie u Nocnych Łowców. Jednakże bezpieczeństwo okazuje się nietrwałe, kiedy grupa podstępnych członków Clave zaczyna spiskować, żeby odsunąć jej protektorkę Charlotte od kierowania Instytutem. Gdyby Charlotte straciła stanowisko, Tessa znalazłaby się na ulicy… jako łatwa zdobycz dla Mistrza, który chce wykorzystać jej moc do własnych celów.
            Z pomocą przystojnego i autodestrukcyjnego Willa oraz zakochanego w niej Jema Tessa odkrywa, że wojna Mistrza z Nocnymi Łowcami wynika z osobistych pobudek. Mistrz obwinia ich o spowodowanie tragedii, która zniszczyła mu życie. Żeby poznać tajemnice przeszłości, cała trójka odbywa podróże do mglistego Yorkshire, do rezydencji, w której kryją się nieopisane okropieństwa; do londyńskich slumsów i zaczarowanej sali balowej, gdzie Tessa odkrywa, że prawda o jej pochodzeniu jest bardziej złowieszcza, niż przypuszczała. Kiedy troje przyjaciół spotyka mechanicznego demona, który przekazuje Willowi ostrzeżenie, uświadamiają sobie oni, że Mistrz wie o każdym ich kroku… i że ktoś ich zdradził.
            Tessa zaczyna zdawać sobie sprawę, że jej serce bije coraz mocniej dla Jema, choć nadal dręczy ją tęsknota za Willem, mimo jego mrocznych nastrojów. Coś jednak zmienia się w Willu, kruszeje mur, który wokół siebie zbudował. Czy odnalezienie Mistrza uwolni Willa od  sekretów i da Tessie odpowiedzi na pytania, kim jest i dlaczego się urodziła?
            Kiedy poszukiwania Mistrza i prawdy narażają przyjaciół na niebezpieczeństwo, Tessa odkrywa, że połączenie miłości i kłamstw może zdeprawować nawet najczystsze serce.
LINK DO TEJ RECENZJI ZNAJDZIECIE JAKO REKOMENDACJE KSIĄŻKI NA STRONIE WYDAWNICTWA MAG

RECENZJA
Książka, po przeczytaniu której, pozostaje satysfakcja i chyba najbardziej optymistyczne zakończenie z wszystkich dotychczasowych książek pani Clare. I choć nie poznaliśmy tajemnicy pochodzenie Tessy, to dużo innych sekretów należy już do nas, a stoją za nimi: klątwy, zdrady i kłamstwa. W ich świetle inaczej spojrzymy na bohaterów.

Choć świat Nocnych Łowców w zasadzie jest ten sam, a wizerunki bohaterów podobne do mieszkańców nowojorskiego Instytutu, to wiktoriańskich bohaterów połączyły już zupełnie inne relacje, uczucia, nadzieje i zobowiązania. Każdej z głównych postaci można przyrównać jej odbicie z przyszłości, dzielą podobne cechy charakteru; ale mają już oni swoje inne historie.
Jasmine i Isabelle mają podobne charaktery, ale ich losy przybiorą tak odmienne ścieżki.  
William to niezaprzeczalny Jace - młody, cyniczny, przekonany iż jest niezdolny do miłości.
Jego parabatai to Jem, ale nie przypomina w niczym towarzysza broni Alexa. Więź, jaka ich łączy, to także miłość, lecz zupełnie inny jej rodzaj, jednak tak samo jak Nocnych Łowców w Nowym Jorku, ich także poróżni dziewczyna.
Tessa to zagadka. Główna bohaterka powinna być odpowiednikiem Clarrisy. Dużym plusem tego prequela był fakt, że tym razem narratorka to nie Nocny Łowca. "Mechaniczny Książę" zdradzi wam sekret, który wykaże o wiele więcej powiązań między Tessą i Clary niż mogliście przypuszczać.
Poznajemy nowe oblicze postaci, które nadal biorą udział w akcji w przyszłości, tych dla których czas nie jest już aż tak ważny: czarownika Mangusa i wampirzycy Camille.

 Tom drugi uważam za jeszcze lepszy od pierwszego. Zdecydowałam się na zamieszczenie opisu z strony wydawnictwa, bo rzetelnie przedstawia on akcję w pierwszych rozdziałach książki. Muszę przyznać, że każda strona to prawdziwa rozterka. Decyzja, jaką musi podjąć Clary w Darach Anioła, to mały dylemat w porównaniu z wyborem Tessy. William czy James ? Moje serce również jest w rozterce, a to świadczy już o kunszcie pisania, jaki osiągnęła od pierwszej swojej trylogii autorka.
Diabelskie Maszyny to dla mnie sequelowa trylogia, która zdetronizowała Dary Anioła.Okładka magiczna - zdecydowanie najlepsza z wszystkich zaprojektowanych dla książek pani Clare na zlecenie wydawnictwa Mag.

MOJA OCENA: 10 / 10 (lub widoczne powyżej 5/5 gwiazdek)

Trailery dla tej części powstały aż dwa.
1. To projekt zorganizowany przez fanów - TUTAJ scena z balu maskowego z tej części ;)
2. Oficjalny zwiastun. Trailer pokrywa w sobie zdarzenia z całości książki. Nie dajcie się zwieść kolejności, w jakiej pojawiają się tam sceny :) Zwiastun widziałam dużo wcześniej, potem także w trakcie czytania książki, i nadal uważam go za bardzo udany.
Który bardziej się wam podoba ? Osobiście Wiktoriańską Trylogię oceniam o wiele wyżej niż dalsze losy Clary i Jace'a w tomie czwartym Darów Anioła. Wyczekuję jednak z prawdziwym zniecierpliwieniem każdej nowej książki pani Clare i wam też radzę się z nimi zapoznać ;)

21 komentarzy:

  1. Nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale chyba trzeba to zmienić.:D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś mnie ta seria nie przyciąga, wręcz przeciwnie, do tego ma okropne okładki :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam do zabawy:
    http://lifestyllook.blogspot.com/2012/05/otagowani.html

    OdpowiedzUsuń
  4. nie czytałam dotąd książek tej autorki i widzę, że będę musiała nadrobić zaległości, skoro takie ładne oceny wystawiasz książce :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z niecierpliwością czekam na paczkę i od razu się do niej zabieram :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cassin to powiedz od czego zacząć czytać serie Clare? Od Mechanicznego Anioła czy od Miasta Kości?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chronologicznie będzie od Mechanicznego Anioła, a potem do Miasta Kości. Są plusy i minusy czytania w takiej kolejności.
      Trylogia Piekielne maszyny nie jest jeszcze zakończona i będziesz musiała poczekać aż zostanie wydany tom trzeci.
      Osobiście zaczęłabym chyba znowu od Miasta Kości, bo dzięki temu jest o wiele więcej radości z czytania Mechanicznej Trylogii. Widać jakie powiązania tworzy autorka.
      Miasto Kości lubię niesamowicie. Szybka akcja, zabawne dialogi i ciekawa kreacja świata Nocnych Łowców. Daje bardzo dobre wprowadzenie do funkcjonujących tam zasad, a Mechaniczna Trylogia już troszkę zakłada, że je znasz.

      Usuń
  7. Ale Ci zazdroszczę możliwości przeczytania tej książki! Już się nie mogę doczekać, aż znajdzie się ona na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam tylko Miasto Kości tej autorki. Później stwierdziłam, że nudzę mnie te wszystkie paranormal romance, wampiry, anioły, wilkołaki i dalszych części nie czytałam. Może jeszcze kiedyś wrócę do książek tej autorki? Kto wie. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś oTAGowana! ;) Zapraszam do zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja także wyżej oceniam Mechaniczną Trylogię od Darów Anioła. Sama nie wiem czemu, ale jakoś tak jest :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mmm... Mechaniczny książę ;) Uwielbiam tę książkę. A jeśli mam patrzeć na obie serie Casandry Clare, moim ulubionym bohaterem jest William Herondale - częściowo przez sentyment do jego imienia, a częściowo dlatego, że bardzo mi kogoś przypomina ;>

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem, no nie wiem. Z jednej strony mam uczucie, że powinnam je przeczytać, ale z drugiej coś każe mi w końcu zabrać się za książki, które mam u siebie w domu :) Choć chyba jednak się skuszę :>

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka dobra!? Nie spodziewałabym się :) Dzięki Tobie mam wielką ochotę na zapoznanie się z książką oraz całą trylogią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ;) To bardzo dobra seria. Ja tymczasem odświeżam sobie raz jeszcze część 1 z Mechanicznej Trylogii czyli "Mechanicznego Anioła" :)

      Usuń
  14. Nie czytałam niestety.
    A tak przy okazji, kiedy rozwiązanie konkursu? :P

    OdpowiedzUsuń
  15. O, już masz :) Ja najpierw muszę zapoznać się z pierwszą częścią.

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie czytam tę książkę. Oryginalna trylogia bardzo mi się podoba, ale jeśli chodzi o "Miasto upadłych aniołów" to też wolę od nich książki o Tessie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przede mną jeszcze pierwsza część.
    Muszę przeczytać;]
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!