środa, 22 października 2014

"Dziewczyny z Gry w Kłamstwa"

"Przyrzekam. Twój sekret to mój sekret."

Jeden dzień i jedna noc i "Kłamstwo doskonałe" przeczytane. Lekko, szybko i przyjemnie. Atmosfera niczym z Pretty Little Liars jest w tej serii wszechobecna, a do rozwikłania zagadek dochodzi w równie szybkim extra powolnym tempie. To głównie gra pozorów, która zajmuje kolejne tomy tej serii. Na szczęście jest ich o wiele mniej, niż w przypadku serii o Kłamczuchach*, bo tylko sześć.

Tom czwarty Gry w Kłamstwa dostarczył bardziej konkretnych informacji dotyczących rodowodu bliźniaczek Sutton i Emmy. Pojawia się też po raz pierwszy Becky w akcji teraźniejszej, ale to zupełnie inna Becky niż ta, którą można było zapamiętać z serialowej adaptacji ABC. Momentami zastanawiam się czy scenariusz telewizyjnej serii nie jest aby lepszy w tym przypadku niż to, co zaproponowała tutaj Sara Shepard. Serial miał tylko jeden sezon i jednocześnie nie miał szans pokazać całości swojej wersji, która podążała zupełnie innym tropem. Zaczynając od tego, że musiała być to opowieść inna już choćby z tego względu, że tam Sutton wciąż żyje, a na początku książkowego pierwowzoru bliźniaczkę Emmy poznajemy już jako ducha. Jest co prawda wciąż możliwa wersja, że Sutton towarzyszy Emmie jako duch...gdyż mogłaby znajdować się w stanie śpiączki, a potem "powrócić" już "na żywo" do fabuły. Czy taka teoria jest w ogóle możliwa pokażą dwa kolejne tomy serii.

"A jeśli odkrywamy prawdę zawsze, gdy jest już za późno?"
Jeśli chodzi zaś o fabułę, to Sara Shepard ma zawsze nowy, fajny motyw przewodni na kolejną imprezę w następnej części przygód. Tym razem będzie nią nielegalny bal zorganizowany...na terenie szkoły.
Klub Gry w Kłamstwa musi bowiem odzyskać poważaniem wśród uczniów liceum Hollier, kiedy pewna grupa o podobnej sławie przybywa do szkoły jako pierwszoroczniacy i wykręca numer, przez który dyrekcja odwołuje bal, oskarżając o realizację żartu Sutton (czyli Emmę) i jej świtę.
By udowodnić swoją pozycję potrzebne będą nagrania z monitoringu... i tutaj pomaga Ethan. Było to dla mnie spore zaskoczenie, gdyż geniuszem  komputerowym był zawsze i niezmienne w serialu właśnie Thayer Vega. Tymczasem Emma uniewinniła już przyjaciółki Sutton, ale winnych przyjdzie jej teraz szukać wśród rodziny zastępczej swojej bliźniaczki. Po raz pierwszy chyba jest tu więcej niż jeden główny podejrzany na tom. Tym razem na celu siostra Sutton (pierwsza połowa książki) i jej ojciec (druga połowa).

Cała seria Gry w Kłamstwa jest to przede wszystkim opowieść o nastoletnich latach w liceum, spędzanych na zakupach z przyjaciółkami, nieporozumieniach z rodzicami, uczestnictwie w turniejach tenisa, organizowaniu szalonych imprez, zdobywaniu sympatii najfajniejszych chłopaków, a w tym przypadku także na rozwiązaniu kryminalnej zagadki zaginięcia siostry bliźniaczki.

"Kłamstwo doskonałe" - Sara Shepard
W oryginale: Hide and Seek, 2012
Seria: tom 4 / 6
Wydawnictwo: Otwarte, Moondrive
Stron: 294
W kategorii: Współczesne z wątkami kryminalnymimłodzieżowe
W kolejności: NR 67/2014/10/04 (343)
Fragment: Przeczytaj PROLOG, ROZDZIAŁ 1 i 2 - KILK
Tłumaczenie tytułuHide and Seek to dosłownie "zabawa w chowanego", co trafnie odzwierciedla fabułę tej powieści, gdyż Emma aż do zakończenie czwartego tomu nie może trafić na żaden dobry trop.
* Obecnie seria Pretty Little Liars liczy sobie 16 tomów :)

Seria The Lying Game to w chwili obecnej:
1. Gra w kłamstwa /  2. Nigdy Przenigdy  /  3. Pozory mylą   /  4. Kłamstwo doskonałe

Znacie już Grę w Kłamstwa? Na którym tomie serii jesteście? Może wolicie Pretty Little Liars? Odcinek specjalny serialu (sezon 5 epizod 13) zapowiadany jest na początek grudnia.
Premiera: 9 grudnia 2014

5 komentarzy:

  1. Jakoś mnie ni ciągnie do tej serii :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam czytać Pretty Little Liars i utknęłam gdzieś na 10. tomie. Podoba mi się historia i jej "tajemniczość", ale nie lubię takich tasiemców (zwłaszcza że książki tanie nie są :/).
    Rozważałam rozpoczęcie Gry w kłamstwa, ale stwierdziłam, że poczekam na koniec serii - żeby uniknąć zaskoczenia długością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie mam za sobą dopiero dwie części PLL, więc chcę sięgnąć jeszcze po kilka kolejnych tomów tej serii, a później zabierać się za "Grę w kłamstwa". Mam jednak cichą nadzieję, że owe serie nie są pisane na jedno kopyto, bo jednak wolałabym trochę różnorodności w twórczości Shepard. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gry w Kłamstwa nie czytałam, jednak przeczytałam 6 części PLL.
    Z serialem jestem na bieżąco. Jest jeszcze lepszy niż książki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się jeszcze za tę serię nie zabrałam, ale mam taki zamiar:)

    OdpowiedzUsuń

Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!