Ellie wciąż jeszcze pamięta jak młody hrabia Dorset, który dopiero co odziedziczył ten tytuł, wyrzucił ją wraz z ojcem alchemikiem, skazując na tułaczkę. Cztery lata później losy dwojga młodych ponownie się krzyżują na dworze królowej Elżbiety I. Młody hrabia nie rozpoznaje dziewczyny, którą niegdyś wygnał, teraz zabiega o jej względy, choć przybył tu by szukać pokaźnego posagu dla poratowania rodzinnego majątku.
Eve o Ellie
Zdarzenia relacjonują Elli i Will oraz inni bohaterowie młodego pokolenia obecni na dworze.
Ellie to córka alchemika, lecz nie jest to powód do sławy. W posagu ma tylko hiszpański tytuł, nic nie wart w obliczu walki Anglii z katolicką Hiszpanią i Rzymem. Swoją wartość dziewczyna udowodnia swoją znajomością łaciny i greki - tłumacząc na angielski księgę dla samej królowej. W tamtych czasach dziewczyna mogła liczyć tylko na opiekę ojca lub starszego brata. Ellie jest jedynaczką, a jej jedynego opiekuna - ojca pochłania alchemiczna obsesja wydarcia naturze sekretu produkcji złota.
Will ma tytuł i pozostałości majątku wymagające wsparcia przez korzystne małżeństwo, tylko to zapewni godny byt jego rodzeństwu.
Młodzi ludzie przybywają na turniej by rozpocząć dworską grę o korzystne małżeństwo i wpływy.
"Jesteś ambasadorką alchemii na dworze, moja droga."
Krótkie rozdziały a dialogi zbliżone często do współczesnych. Powieść osadzona w historycznej epoce Tudorów, ale stylem bliska teraźniejszości. Lekkie opisy, jak na powieść historyczną, sprawiają wrażenie jak przy czytaniu relacji z podróży w czasie współczesnych bohaterów do byłych wieków.
To czasy Elżbiety I, ale większość tradycji z wcześniejszych lat panowania Tudorów wydaje się Will'owi jedynie romantycznym przeżytkiem byłej epoki. Już w pierwszym przypisie od tłumacza czytamy, że powieść wiernie oddaje nastroje tamtej epoki - wierząc na słowo można się dowiedzieć z tła historycznego wiele ciekawostek.
Kiedy myślałam już, że ta opowieść mnie nie zaskoczy, akcja nagle potrafiła zmienić swoje miejsce, gdzie rozpoczyna się nowa intryga. Dla fanów powieści tego gatunku tło historyczne może wydawać się troszkę okrojone, lecz nadal zawiera sporo ciekawostek. Lekko, romantycznie, z akcją i żywą historią w tle.
"Alchemia miłości" - Eve EdwardsW oryginale: The Other Countess
[TRYLOGIA] Kroniki Rodu Lacey #1
Wydawnictwo Egmont
W kolejności: NR 73/2013/09/11 (255)
Kolejny tom kronik - "Demony miłości" - PREMIERA: 6.XI
Drugi tom „Kronik rodu Lacey” przenosi czytelników w barwne i fascynujące czasy Anglii Tudorów. Lady Jane Rievaulx, dwórka królowej Elżbiety I, oczekuje przybycia na dwór Jamesa Laceya. Uczucie tych dwojga przez lata było poddawane wielu próbom. Niegdyś James, uciekając przed demonami własnej duszy, wybrał się w niebezpieczną podróż do Ameryki. Lady Jane zaś została skazana na małżeństwo z niechcianym, znienawidzonym cudzoziemcem. Teraz niezależna i piękna Jane w walce o swoje osobiste szczęście będzie musiała stawić czoło utartym obyczajom i konwenansom. Czy James Lacey zdąży wrócić, aby wybawić ją z opresji i ocalić ich trudną miłość?