HISTORIA UTRACONEJ I PRZYWRÓCONEJ NIEWINNOŚCI
Prokurator Noh Ji Wook ma za sobą traumatyczną przeszłość oraz przepowiednię jeszcze z czasów dzieciństwa. Według niej spotka kobietę, która sprowadzać będzie na niego same nieszczęścia i dlatego powinien się jej wystrzegać, kiedy tylko ją ujrzy. W swojej pracy jest sumienny, jego ojciec był prokuratorem i to także pozostawało jego największym marzeniem od niepamiętnych czasów. Tymczasem jeden proces sprawi, że z miejsca prokuratora przesiądzie się do obrony i powróci do znienawidzonej profesji prawnika.
Eun Bong Hee ciężko pracuje aby reprezentować pokrzywdzonych jako najlepszy obrońca. Jej rodzinna historia także naznaczona jest cierpieniem, a w przyszłości nie będzie wcale łatwiej. Dziewczyna zostaje niesłusznie oskarżona o morderstwo swojego byłego chłopaka - jednocześnie syna prokuratora. Wszystko tylko i wyłącznie dlatego, że stała się (nie wiedząc wcale o tym) świadkiem morderstwa. Choć Noh Ji Wook występuje na przekór poleceniom prokuratory i uniewinnia dziewczynę, lecz raz utracone dobre imię bardzo trudno jest przywrócić. O tym właśnie jest ta prawnicza opowieść i trwać będzie nim wina nie zostanie naprawiona, niewinność przywrócona, a morderca schwytany.
Bohaterowie nie zakochują się w sobie w tym samym czasie - a wyczucie czasu oboje mają okropne :) |
Eun Bong Hee nie może więc nic poradzić na to, że nieustannie zakochuje się w młodym prokuratorze. Ten jednak oświadcza jej jasno: to relacja dawno już temu skreślona przez gwiazdy i skazana na złe przeznaczenie. Czas upływa, a drogi tych dwojga nieustannie się krzyżują. Bohaterka próbuje też oczyścić swoje imię, a sposobem na to jest odnalezienie mordercy. Jedynym jej tropem zaś zapamiętana melodia, którą sprawca nucił... a którą wkrótce i ona jeszcze raz usłyszy, kiedy walczyć będzie o swoje życie.
"Suspicious Partner" to moja osiemnasta w kolejności obejrzana drama koreańska. Nie wciąga od początku, potrzeba na to zdecydowanie kilku odcinków, bo w początkowej historii jest parę przeskoków czasowych. Kiedy fabuła dojdzie już do głównych wydarzeń, opowieść ta niezaprzeczalnie potrafi skraść serce. Co ją cechuje od początku to poczucie humoru i bardzo dobra gra aktorska (w obsadzie jest Ji Chang Wook znany z "Healer").
Gatunek to pomieszanie kilku typów w równej mierze. Jest to komedia, romans i sprawy rozstrzygane tylko i wyłącznie na sali sądowej. Porównanie do dramy prawniczej mam tylko jedno w postaci tytułu "I Hear Your Voice", w której spory udział miały zdolności paranormalne głównego bohatera. Klimatycznie była też o wiele mroczniejsza, gdyż życie traciły nie tylko niespokrewnione z bohaterami ofiary, ale w jednym przypadku także i ich rodzina. Są jednak elementy wspólne: bohater / bohaterka wprowadza się do domu głównej postaci aby razem móc stawić czoła mordercy.
"Suspicious Partner" to świetnie wykonana praca wielu aktorów. Od początku polubić można roztrzepaną trochę Eun Bong Hee tak jak nieporadność ale i urok Noh Ji Wook. Drugoplanowe postacie bardzo wyraziste, podobnie jak postać mordercy. Jego motyw niewyjawiany pozostał aż do przedostatniego odcinka dramy!
Jest tu wybiórcza amnezja sprawcy. Pojawia się i zdrada, której nie było. Dawno temu zapomniane historie łączą się z teraźniejszością. Niewinność utracona zostaje w oczach prawa więcej niż jeden raz i nie zawsze uda się dowieść w sądzie sprawiedliwości. Czy mimo to odnaleźć będzie można szczęście? Wszystkie odpowiedzi znaleźć można w tej właśnie nowości z Korei. Idealna propozycja na wakacyjne wieczory.
"Suspicious Partner"
Rodzaj: drama koreańska
Ilość odcinków: 40
Czas trwania jednego odcinka: 30 minut
Gatunek: prawnicze, romans, komedia
Emisja: 10 maj - 13 lipiec 2017
Nowości w emisji: Następna prawnicza drama w kolejności? To "While You Were Sleeping" już od 27 sierpnia! Tymczasem bardzo polecam również "The Bride of Habaek" - tematycznie zbliżone do "Goblina" - pełna humoru opowieść o młodej doktor ze specjalizacją w psychiatrii, która pacjentów szukać nie musi, gdyż sami stają często na jej drodze... a wśród nich jeden, który twierdzi, że ma boskie moce rodem z przestarzałych legend.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zawsze i chętnie czytam wszystkie komentarze.
Staram się na nie odpowiadać. Zostaw po sobie ślad!