Szukaj w tym blogu/ wpisz tytuł, którego szukasz

sobota, 11 lipca 2020

Ballada ptaków i węży - Suzanne Collins

#Bookstagram @bookmark to the future
Tym razem do antyutopijnego państwa, powstałego na ruinach Ameryki Północnej, zabiera nas nie kto inny jak sam Coriolanus Snow - postać dobrze znana fanom Igrzysk ze swojej złej chwały już w roli prezydenta Panem. Tutaj to wciąż jednak młody chłopak, który lada moment ukończyć ma elitarną Akademię. Rodzina Coriolanus'a żyją bardziej legendą dawnego statusu, związanego z nazwiskiem Snow, niż faktycznym materialnym dobrobytem. Nie oni zresztą jedni. Panem podnosi się dopiero po wojnie z dystryktami, a coroczne Głodowe Igrzyska (choć istnieją) nie przyciągają jeszcze tyle uwagi. Zastrzeżenia do ich formy mają nie tylko podległe teraz dwanaście dystryktów ale i sami obywatele Kapitolu.

Ktoś jednak marzy w podziemnym laboratorium o tym, aby nikt i nigdy nie zapomniał o obliczu ludzkiej bezwzględności w czasach wojny. Ktoś inny marzy o przywróceniu chwały swego nazwiska i karierze prowadzącej do prosto na szczyty władzy. Wreszcie ktoś stara się wciąż marzyć skrycie by wyjść z areny cało i zachować przy tym jeszcze swoją duszę.

"Ballada płatków i węży" to prequel, który napisany jest w tym samym dobrym stylu co Igrzyska. Ponieważ jest to jeden tom, mamy tutaj jakby mikro-trylogię w trzech historiach wątkach:
1. Akademia w Kapitolu (plus wspomnienia wojny z dystryktami),
2. Dziesiąte Głodowe Igrzyska (pierwszy raz wprowadzona rola mentorów oraz sponsorów),
3. Kulisy powstania piosenki The Hanging Tree (powrót do Dwunastki).

Melodia w historii rebelii przeciw antyutopijnemu państwu Panem gra niezwykle ważną rolę. Mogła być tajnym sygnałem na arenie w czasie sojuszu, kołysanką pomagającą odgonić koszmary albo pieśnią, z którą maszerowały wojska na Kapitol. Dzięki dobrze zrobionym ekranizacją utwory ze ścieżki dźwiękowej do dziś brzmi w pamięci fanów. Komu przypisać można jedną z nich?

Choć same Dziesiąte Głodowe Igrzyska nie zapiszą się może tak widowiskowo w pamięci, z całą pewnością zapamiętane będą dożynki Lucy Gray wraz z legendą jej imienia. Logo tego prequelu najlepiej to podkreśla, przyciągając swoim symbolicznym znaczeniem z okładki. Ponownie jednak historia rozpoczyna się (dziwnym zbiegiem okoliczności) właśnie w Dwunastym Dystrykcie. Fani zadają sobie pewnie w tym momencie lektury pytanie: Czy to się może ponownie udać w tak zbliżonym scenariuszu? Najwyraźniej może!

"Ballada ptaków i węży", choć opowiedziana z perspektywy młodego Coriolanus'a, to tak naprawdę historia mentorów i ich trybutów. Nagroda czeka nie tylko na zwycięzce Igrzysk, ale i tego, kto znalazł sposób by jak najlepiej wypromować swojego podopiecznego. Lucy Gray walczy o przetrwanie, Coriolanus Snow o stypendium i świetlaną przyszłość w Panem. Czy może być bardziej skrajnie połączona para? Ani przyszły prezydent Snow ani Lucy Gray nie są to bohaterowie, którym można ufać lub być pewnym ich intencji - aż do ostatnich stron. Podobnie jak w finałowym tomie Igrzysk, tutaj także zastosowano podejście, że bezwzględna walka rozgrywa się nie tylko na arenie.

Prequel do Igrzysk Śmierci stara się wyjaśnić, jak doszło do tego, że Głodowe Igrzyska przybierały z czasem coraz to bardziej brutalną i ekstremalną formę (i dlaczego nie budziło to takiego sprzeciwu w samym Kapitolu). Pokazują nie tylko Dystrykty oczami Kapitolu, ale również postawami osób, które dostały szansę przyjąć obywatelstwo Kapitolu i zostawić za sobą na zawsze smutną przeszłość przegranych w dystrykcie.

Tu gdzie niebezpieczeństwo czyhają tak samo na trybutów jak i na ich mentorów, miłość walczy z pragnieniem zdobycia władzy
oraz chłodną kalkulacją czy aby trzeba postawić na ścieżkę prowadzącą prosto na szczyt - niezależnie od formy bezwzględności, okrucieństwa i zdrady, jaką mogłaby ta droga przyjąć. "Ballada ptaków i węży" może i nie prześcignie trylogii, ale prequel ten z całą pewnością zachęca by raz jeszcze przeczytać Igrzyska i to w całości.

"Ballada ptaków i węży" - Suzanne Collins
Wydawnictwo: Media Rodzina
Typ: prequel (część poprzedzająca)
Kategoria: antyutopia
Rok wydania: 2020
W kolejności: NR 17/2020/07/01 (597)
Fragment do przeczytania na stronie wydawnictwa



Jak podobał się Wam ten prequel do historii Katniss? Chcielibyście zobaczy w kinach Igrzyska Lucy Gray?
( To zmieniona wersja piosenki Lucy Gray, która tworzy już tło dla finału rewolucji. )

czwartek, 2 lipca 2020

My Strange Hero - czyli dramy w typie oni już kiedyś się spotkali

Zdradzamy same dobre tytuły, ok?
Dramy koreańskie to jedne z tych produkcji, które bardzo fajnie się ogląda: mają niecodzienną fabułę, wyraźnie zarysowanych bohaterów, a do tego świetne poczucie humoru. Od opowieści osadzonych w przeszłości po historie współczesne aż po dramy z wątkami fantastycznymi. Thrillery, horrory, historie obyczajowe czy romanse. Dla każdego coś się znajdzie. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że są w dramach koreańskich i takie wątki, które się często powtarzają. Jednym z takich zabiegów jest motyw ponownego spotkania po latach.

Gdy rozpoczyna się pierwszy odcinek nowej dramy, jedno zawsze jest pewne:
a) albo bohaterowie spotykają się po raz pierwszy
b) albo tego (jeszcze) nie pamiętają, lecz ich ścieżki przecięły się w czasach dzieciństwa.
O wiele częściej można spotkać ten drugi scenariusz, zupełnie tak jakby pokazanie, że bohaterowie już wcześniej się spotkali i teraz zdołali spotkać się ponownie, to fakt bezsprzecznie świadczący o tym, że to łącze ich uczucie ma w sobie coś z przeznaczenia.

Jakie można więc spotkać rodzaje tych pierwszych spotkań?

Tylko jedna krótka scena - spotkanie, które bohaterowie ledwo co pamiętają lub nie pamiętają wcale, a jednak się spotkali. Jest to często tylko jedna krótka scena na początku historii lub też nawet dodatek ukazany po napisach końcowych jednego z odcinków. Takie sceny są w dramach:
- Goblin (uratowanie z wypadku drogowego)
- A Korean Odyssey (przypadkowe uwolnienie klątwy)
- Clean With Passion For Now (plac zabaw)
- While You Were Sleeping (ceremonia pożegnalna)

Wspólnie przeżyta traumatyczna sytuacja w dzieciństwie - Badania psychologiczne dowodzą, że jeśli dwie osoby znajdą się razem w niebezpieczeństwie, istnieje większe prawdopodobieństwo na wytworzenie się między nimi więzi. W dramach tych bohaterowie bardzo wyraźnie pamiętają te sceny grozy (często wracają one do nich w koszmarach), lecz w poznanej teraz dorosłej osobie nie są w stanie rozpoznać swojego dawnego towarzysza trudnych chwil z dzieciństwa. Tytuły, w których zastosowano taki zabieg to:
- He is Psychometric (pożar i wybuch budynku)
- What's Wrong with Secretary Kim (porwanie)
- I Hear Your Voice (napad)
- Just Between Lovers (zawalenie się centrum handlowego)
- My Holo Love (morderstwo)
- Her Private Life (porzucenie dziecka)

Niewyjaśnione sytuacje ze lat szkolnych - Nieporozumienie lub źle odczytana sytuacja uniemożliwia często ponowne spotkanie się w teraźniejszości. Trudno im wrócić do czasów przeszłości (w której to byli przyjaciółmi, a może nawet zaczynało rozkwitać między nimi uczucie miłości) szczególnie, że osoby, które kiedyś namieszały w ich losach nadal dobrze się mają w teraźniejszości i tym samym utrudniają wyjawienie prawdy.
- My Strange Hero (upadek z dachu budynku szkoły)
- Thirty But Seventeen (wypadek drogowy)
- Love Alarm
- Love with Flaws (szkolny zakład)
- My ID is Gangnam Beauty (po operacji plastycznej)

W dorosłym życiu - spotkanie drugiej szansy - Bohaterowie mijają się wcześniej na ulicy, zwracają na siebie uwagę, ale nie dochodzi między nimi do zawiązania się dłuższej znajomości:
- Cheese in the Trap (po przerwie na studiach)
- Crash Landing on You (w Szwajcarii)
- The K2 (również spotkanie za granicami kraju)
- Extraordinary You (w innej historii tego samego autora)

Tytuł, który najbardziej poleciłabym z tej kategorii, to drama "My Strange Hero" z 2018 roku.

Opowiada ona historię Kang Bok Soo - tytułowego bohatera, który został oskarżony o przyczynienie się do wypadku innego ucznia. Co boli jeszcze bardziej, w jego obronie nie stanęła Son Soo Jung - dziewczyna, która pomogła mu w podciągnięciu wyników w szkolnym rankingu i w której to bezpowrotnie się zakochał. Bohaterów za czasów szkolnych połączyła wiedza o swoich sekretach oraz niezwykła nić porozumienia.

Wyrzucony ze szkoły Kang Bok Soo nie kończy swojej formalnej edukacji, za to Son Soo Jung konsekwentnie realizuje swoje marzenie, które kiedyś pomógł on jej odnaleźć - o zostaniu nauczycielem. Często są o krok od tego by wyciągnąć dłoń do tej drugiej osoby, zawracają jednak na starą ścieżkę żalu nad przeszłością i wyrzutów sumienia, których nie sposób uniknąć. Lata później (mija prawie dekada) Son Soo Jung próbuje uratować jednego ze swoich uczniów, lecz w niebezpiecznym zbiegu okoliczności oboje lądują za barierką mostu. Z opresji ratuje młodą kobietę nie kto inny a Kang Bok Soo. Kiedy po wyjściu ze szpitala bohaterka widzi na szkolnym boisku Kang Bok Soo, wydaje jej się, że chłopak wrócił po tylu latach nie tylko po zasłużony dyplom, lecz także po zemstę. Czy wciąż istnieje jeszcze szansa na przebaczenie?

"My Strange Hero" to opowieść, którą można oglądać wielokrotnie. Jest to niesamowicie emocjonująca historia o przyjaźni, miłości i trudniej drodze do przebaczenia samemu sobie. Choć nie brak w niej smutnych scen z życia trójki bohaterów, cechuje ją pewnego rodzaju słodycz (wątek romantyczny) oraz niezaprzeczalne poczucie humoru (bohater ponownie jest w szkolnej ławce i musi dokończyć swoją edukację, prawda?).
Spotkanie bohaterów po latach - znacie takie historie z książek lub seriali?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...