"My zawdzięczamy ci tyle, że nie wiem, jak mogłabym ci się odwdzięczyć, ale kiedy...
Przyjaciele nie są nic winni, mówi. Nie muszą się odwdzięczać."
"JEŚLI URATUJESZ KOMUŚ ŻYCIE TRZY RAZ...
Saba czuje niesamowite przywiązanie do swojego brata bliźniaka Lugh, urodzonego tego samego dnia co ona. Na dobrą sprawę reszta świata mogłaby zniknąć, jeśli tylko byliby nadal razem. A co się stanie jeśli jej brat zostanie porwany? Urodzeni w dniu zimowego przesilenia teraz muszą zdążyć by ocalić swoje życie nim dobiegnie końca dzień letniego przesilenia. Między nimi wiele miesięcy drogi. W czasie jej trwania zobaczymy pozostałości dawnego świata, które widać w tym, co pozostawili Złomoneterzy: blaszane ptaki czy też wieżowce miast pogrzebanych pod ruchomymi wydmami pustyni. Będzie i Miasto Nadziei, którego nazwa zupełnie przeczy jego naturze. Grupa Wolnych Jastrzębi udowodni, że nie wszystko jeszcze stracone. Pojawi się też panujący nad wszystkim Król Słońce, a wraz z nim droga na Pola Wolności.
W krainie pełnej pyłu pustyni i czerwonego piasku rozegra się opowieść o losach przyszłości.
...ODTĄD JEGO ŻYCIE NALEŻY DO CIEBIE.
Jedna z okładkowych rekomendacji porównuje powieść do "Igrzysk śmierci". Podobieństw takich jednak nie ma, a jedyne jakie mogłyby być to podobieństwo charakterów (Saby do Katniss czy faktu, że Saba cały czas wpada w poważne tarapaty przez to, że nie ma sposobu na to aby przytemperować jej młodszą siostrę Emmi). Dla mnie najwięcej skojarzeń jest jednak z sagą Gwiezdnych Wojen.
DZISIAJ OCALIŁAŚ MI ŻYCIE, TO RAZ.
"Krwawy szlak" to taka książka, w której pamiętamy całość ale cieszyć się można także szczegółami.
Autorka potrafi docenić i opisać jak pięknymi i mądrymi zwierzętami są kruki. Saba to silna i uparta dziewczyna, ale też niesamowicie przywiązana do rodziny i wrażliwa osoba, choć to akurat ukrywa. Jack to bohater, który bez wątpienia skradnie serca wielu pań. Miło byłoby mieć też taki kamień serca, który dokładnie wskaże kiedy spotkamy to, czego od dawna poszukuje nasze serce... lub też kogo;) Bohaterów jest sporo, a przybywa ich w miarę rozwoju akcji.
Choć to książka o bezwzględnej wersji przyszłości, gdzie prawo do przeżycia trzeba sobie wywalczyć, to nie ma w niej zbyt wiele brutalności. O wiele częściej podkreślane są za to takie wartości jak waga przyjaźni, więzi z rodzeństwem (
JESZCZE DWA RAZY I BĘDĘ CAŁY TWÓJ."
Minus to bardzo nietypowa edycja tekstu. Przyzwyczajeni jesteśmy do myślników, które oznaczają wypowiedzi bohaterów. Tutaj ich brak. W anglojęzycznych powieściach nie byłoby aż takiego przeskoku, gdyż tam są wypowiedzi w pojedynczych cudzysłowach, więc tekst jest ogólnie bardziej spójny niż u nas.
"Krwawy szlak" zapowiada się jednak wciąż na jedną z lepszy premier kwietnia i zarazem początek obiecującej trylogii.
"Krwawy szlak" - Moira YoungW oryginale: Blood Red Road
[TRYLOGIA] Tom 1
W kategorii: Antyutopijne
W kolejności: NR 16/2014/03/06 (292)
Ocena: Całość powieści obfituje w wiele wydarzeń, lecz dopiero
PREMIERA: 2 KWIECIEŃ 2014/ zwiastun pl - klik!
"Wiedziałaś, że za każdym razem, kiedy coś tworzysz, wnika w to część twojej duszy?, pyta.
Nie. Nie wiedziałam.
Cóż, tak jest. Dlatego... powinnaś zadbać, żeby to była dobra część ciebie, a nie zła."
Mam na nią ogromną ochotę i po prostu będę musiała ją przeczytać!
OdpowiedzUsuń,,Krwawy szlak" mi się podobał, w sumie się nie spodziewałam, że będzie taki dobry. Już sobie wyobrażam film na podstawie książki. To będzie ,,wow" ;)
OdpowiedzUsuńLiteracki Egmont tak słabo się reklamuje, że zawsze o nim zapominam i przypominam sobie dopiero u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji jestem jeszcze bardziej ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuń