Jest mi bardzo miło, że będę brała udział w nowej blogowej zabawie "One Lovely Blog Award".
Za zaproszenia chciałabym podziękować Lenalee, Zuziuchna, Sihhinne, Leanne., Annie, Panna_Indyviduum, Rosemary, Carline, Immora, Kala, Intueri, Dusia, dm1994, Bujaczek, Nadeine, Tyle z was o mnie pomyślało, że aż nie wiem co powiedzieć. Jest mi ogromnie miło ;)
Oto zasady tej zabawy
- napisz u siebie podziękowania i wklej link blogera, który cię nominował,
- napisz o sobie siedem rzeczy,
- nominuj szesnaście innych, cudownych blogerów (nie można nominować osoby, która cię nominowała),
- napisz im komentarz, by dowiedzieli się o nagrodzie i nominacji.
1. Kiedy byłam dzieckiem, wyobrażałam sobie, że potrafię tworzyć najprawdziwsze zaklęcia. Dużo rzeczy o które poprosiłam (przy odpowiedniej inkantacji) się później ziściła, co tylko utwierdzało mnie w przekonaniu, że mam racje. Zaklęcia choć prosiły o rzeczy pozytywne, to był raczej mroczne. Sama formuła inkantacji ma raczej wydźwięk negatywny. Pewnego razu przekonana już o tym, że za każde życzenie płaci się jakąś cenę, przestała wymawiać to zaklęcie ;)
2. Uważam, że łzy to dobra rzecz i czasem trzeba sobie popłakać. Moim zdaniem pozwala to pozbyć się nagromadzonych emocji i nas oczyszcza - "zmywa" ból i cierpienie. Nigdy nie pozwalałam sobie na płacz przy innych, ale nie wzbraniałam się przez nim w chwilach samotności.
3. Kocham kamienie. Znosiłam je do domu tonami. Każdy z nich miał w sobie coś szczególnego. Mama mnie za to ganiła (za kieszenie pełne kamieni) mówiąc, że będę miała ciężkie życie - tak jak ciężkie są kamienie. Dziś udaje mi się tylko większe ilości przemycić znad morza. Historia ta posłużyła jako podstawa do jednego z moich opowiadań podciągniętych potem do powieści.
4. Kocham lato. Wydaje mi się, że jestem zasilana energią słoneczną. Urodziłam się w sierpniu i przez resztę roku zawsze tęsknię za latem. Choć potrafię docenić uroki jesieni, zimy i wiosny.
5. Moje ulubione lody to pistacjowe. Jeśli takich nie ma gustuje w połączeniu czekoladowych z cytrynowymi.
6. Wszyscy mówią, że jestem niezwykle opanowana, ale tak naprawdę to jestem bardzo emocjonalna i wszystko przeżywam. Sekret w tym, że nie daje tego po sobie poznać i nie lubię się zwierzać jeśli nie muszę.
7. Wierzę, że każdy na swoją drugą połówkę i ktoś tam na nas w świecie zawsze czeka.
Moje nominacje :
Ja dosyć często płacze, w zasadzie z bezsilności. Kiedy coś mnie wkurzy, zmartwi, przestraszy, wzruszy - zawsze ryczę. Z jednej strony pozbywam się wtedy negatywnych emocji, z drugiej - to trochę żałosne, że tak się rozklejam.
OdpowiedzUsuńTakże lubię lody pistacjowe ^^
Dziękuję za nominację :)
OdpowiedzUsuńNie biorę udziału w zabawie, ale jest mi bardzo miło :)
czego to się można o ludziach dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na candy
Też byłam zdziwiona, że tyle osób mnie wybrało, ale to miłe ;)
OdpowiedzUsuńFajne sekrety, dzięki za podzielenie się :)
OdpowiedzUsuńMnie tak samo uważają za osobę opanowaną, ale mam dokładnie tak jak Ty ;) I to słodkie, co myślisz o drugiej połówce <3 Mam nadzieję, że naprawdę tak jest ;>
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie do zabawy, jest mi bardzo miło, ale jakiś czas temu brałam udział w podobnej akcji, więc teraz chętnie poczytam zwierzenia innych. Pozdrawiam serdecznie 8)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie pozwalam sobie na płacz przy innych i nie zwierzam się jeśli nie muszę, jakoś nigdy nie umiem się otworzyć tak przed drugą osobą, zawsze mam tzw. ,,pancerz ochronny", nawet jeżeli znam ją już naprawdę długo. Co do połówki, podobnie jak Ven mam nadzieję, że naprawdę tak jest ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń