Julia Ferrars nadal nie panuje nad swoim darem, a darem tym jest niszczyć.
Od wydarzeń poprzedniego tomu minęły dwa tygodnie i Punkt Omega mobilizuje się do przeprowadzenia kolejnej ze swych akcji. Miejsce, gdzie dziewczyna znalazła schronienie i odzyskała poczucie względnego bezpieczeństwa nadal nie stało się jej domem, bo najważniejsze jest zaufać sobie - a śmiercionośny dotyk i niszczycielska siła wciąż pozostają poza kontrolą. Dowódca Castle wymaga od niej postępów, a Kenji nieustannie przypomina o obowiązkach, lecz dla dziewczyny istnieje tylko Adam Kent oraz te chwile, kiedy może odczuć dotyk, który nie niesie zniszczenia.
Zupełnie inne, ale trafne tłumaczenie tytułu z perspektywy całości akcji tego tomu, bowiem tym razem nie tylko Julia skrywa sekret.
Część pierwsza pokazała, że śmiercionośny dotyk bohaterki może znieść tylko dwoje ludzi. Dlaczego jest to możliwe i co łączy Adama i Warnera ?
W tomie drugim dalsza plejady niezwykłych umiejętności, a wraz z nimi pojawią się też i odpowiedzi.
"Zachować ten sekret"
Całość tej opowieści to narracja Julii. Dziewczyna jest bardzo wrażliwa i skryta aż zdaje się, że zbyt wrażliwa na swój dar. To, że znalazła się osoba
osoby, która
które może
mogą ją dotknąć, nie odczuwając przy tym zgubnych skutków, zupełnie obezwładnia bohaterkę i prowadzić będzie do wielu kłopotliwych sytuacji.
W tym wypadku zdecydowanie
Team Warner - moim zdaniem to obecność tej właśnie postaci napędza akcję tej historii.
Sama opowieść o uczuciu Julii i Adama by takiego klimatu nie stworzyła, lecz Julia i Warner to zupełnie inna rzeczywistość,
choć zbliżona. Były tak śmiałe sceny, jakich między tą dwójką się nie spodziewałam.Warnerowi można wiele zarzucić, ale jednocześnie jest to świat, w którym każdy już zabijał - czy to z rozkazu czy z konieczności - i musi sobie wybaczyć albo umieć z tym żyć.
"Jak więzień nie swojego losu"
To historia o niezwykłych zdolnościach jako odpowiedzi na wyniszczony klimat planety w świecie przyszłości, jednak odnosi się do problemów także naszej codzienności: niemożliwości nawiązania kontaktu z innymi ludźmi, przełamania bariery poczucia winy - tylko tutaj jest to wzmocnione przez niezwykłą
klątwę naturę daru bohaterki.

To antyutopia,
ale jednak jej tutaj mało.Potęga militarna kontra garstka ludzi o nadnaturalnych umiejętnościach - kto wygra w tym konflikcie i zadecyduje o dalszych losach planety, nie jest jeszcze przesądzone.
"Sekret Julii" - Tahereh Mafi
W oryginale:
Unravel Me
[TRYLOGIA] Tom 2
Wydawnictwo Otwarte / Moondrive
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
Stron: 400
W ramach projektu:
Antyutopijne inspiracje
W kolejności: NR 45/2013/07/05 (227)
Ocena: Historia o wyobcowaniu i trudnym powrocie do funkcjonowania w społeczności, a także o tym, jakim darem jest bliskość i ile może znaczyć dotyk. Bardzo dużo opisów poświęconych jest stronie emocjonalnej, dodatkowo przeplatanych licznymi metaforami. Krótkie rozdziały i częsta, zmienna forma prezentowania
akcji tekstu - nie tylko stylistycznie ale i graficznie - przyczyniają się do tego, że powieść czyta się szybko. Jeśli zaintrygowała was opowieść o "
Dotyku Julii" to zdecydowanie warto poznać też losy tego "
Sekretu".
PREMIERA: 17 LIPCA

Losy bohaterki w świecie przyszłości powinny być niezależne, ale nie mogę ich tak łatwo oddzielić od zasad życia, jakie kojarzą mi się z postacią autorki. Mam wrażenia, że w powieści znajduje się też nawiązanie do innego świata
krajów muzułmańskich, a w tamtym kontekście
a także w przypadku wielu innych krajów współczesnego świata dotyk, strach i bezsilność oraz łamanie praw człowieka, ukazane także w "
Sekrecie Julii", nabierają odmiennego znaczenia.
Wprowadzenie do serii:
Tom 1- "Dotyk Julii" w recenzji
"Sukienka z potłuczonego szkła"
Mam na półce i nie mogę się doczekać, kiedy po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńHa, nie tylko ja jestem w Teamie Warnera :) Fajnie opisałaś tą książkę i zauważyłam, że wiele rzeczy nam się pokrywa :)
OdpowiedzUsuńTeraz trzeba tylko doczekać ostatniego tomu...
Już nie mogę się doczekać, aż wpadnie w moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja po pierwszym tomie byłam Team Adam, ale coś czuję, że po słynnym Rozdziale 62 wszystko się odmieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja, nie mogę wytrzymać, muszę ją mieć <3
Książka od dawna znajduje się na mojej liście "must-read", gdyż "Dotyk Julii" jest jedną z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Chociaż jestem Team Adam, bardzo wiele nasłuchałam się już o rozdziale 62 i jestem bardzo ciekawa, czy po nim również przejdę do Team Warner. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń"Dotyk Julii" to kolejna książka, której przeczytanie zdecydowanie zbyt długo odkładałam, więc nie popełnię tego błędu ponownie ;D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie skończyłam czytać tom 1.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję zbyt długo odkładałam tą książkę na rzecz innych i nijakich historii.Ta książka mnie urzekła.Wspaniała opowieść
Po twoje recenzji nie mogę się doczekać kiedy 2 tom wpadnie w moje łapki.I zazdroszczę ci strasznie że już jesteś po lekturze 2 części.I oczywiście czekam na recenzję książki Michael Grant-GONE: Zniknęli Faza szósta: Światło.Jestem ciekawa jak tobie podobało się zakończenie tej seri nie ukrywam moje ulubionej.
Dobrze wiedzieć, że książka utrzymuje dobrą jakość :D Z chęcią sięgnę!
OdpowiedzUsuńTeam Warner już od pierwszej części, dlatego już sobie ostrzę zęby na "sekret Julii". Mam nadzieję, że szybko mi się uda ją przeczytać;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa książek tej autorki, niedawno z wymiany przywędrowała do mnie pierwsza część, więc już się nie mogę doczekać lektury :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie tymi nawiązaniami do krajów muzułmańskich! W takim kontekście cała historia brzmi o wiele bardziej interesująco. :) Czytałam już wcześniej recenzje powyższej książki, ale nie zwróciłam uwagi na autorkę.
OdpowiedzUsuńZ pewnością przeczytam, bo pierwsza część była nawet nawet :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam od jakiegoś czasu na półce bo udało mi się ją zdobyć na dedalus.pl za jedyne 8.50 ;) nie czytałam jeszcze co prawda, ale nie mogłam się powstrzymać i zerknęłam sobie do środka :P Przyznam szczerze, ze to co dostrzegłam szalenie mnie zaciekawiło! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń"Dotyk Julii" bardzo mnie zafascynował i nie mogłam się od niego oderwać. Z zniecierpliwieniem czekam na "Sekret Julii"
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kiedy książka wpadnie w moje ręce :D
OdpowiedzUsuń