Warunki proponowanego stażu są nader korzystne, leczy wymagają nieustannej obecności - tym samym zakwaterowania - w miejscu pracy.
"Może zdarzyło ci się czasem marzyć o tym, żeby osiągnąć doskonałość, żeby stać się idealną wersją samej siebie?"
Pozostaje tajemnicą co skłoniło zarządców hotelu Lexington do zatrudnienia trójki uczniów klasy maturalnej, z liceum na obrzeżach Chicago. Na staż trafiają bowiem: Haven, jej przyjaciel Dante oraz Lance, którego pozostała dwójka zna mniej.
Być może w przypadku głównej bohaterki, chodzi o samą historię Haven, gdyż już w niej pojawiają się niezwykłe fakty. Dziewczyna mocno identyfikuje się z postacią, ujrzaną na obrazie "Młoda męczennica" (Paul Delaroche, 1855). To dlatego, że została porzucona, znaleziona w przydrożnych rowie, skąd trafiła na oddział szpitalny by później zostać przygarniętą przez jedną z tamtejszych pielęgniarek. Nie wie nic o swoich wczesnych latach dzieciństwa, a plecy i miejsce tuż nad sercem szpecą podwójne rany.
"Na pierwszej linii frontu w bitwie o dusze"
Miejsce akcji to odrestaurowany hotel z czasów Chicago Al Capone. Jego perfekcyjny personel właśnie przygotowuje się do przyjęcia pierwszej fali gości. Ale czy gangsterski urok pełen niebezpieczeństwa to jedynie udana stylizacja ?
"W hotelu, o takiej historii, pełnym zakamarków, lochów i tajnych przejść" znajdą się także tunele jeszcze z czasów prohibicji. To ich użyje bohaterka, gdy starać się będzie odkryć sekrety tajemniczego zarządu.
Początek opowieści z atrakcyjną opcją stażu jak z serialu "Jane by Design", styl narracji zbliżony do opowieści Kelsey z "Klątwy tygrysa", tajemniczy notes z wskazówkami niczym z "Pamiętnika z Przyszłości", a sam finał ujawni podobieństwa do "Anielskiej".
Jednym z zadań Haven, podczas trwania stażu, było fotografowanie imprez organizowanych w Krypcie, podziemnym klubie hotelu. Gdy wystawione zdjęcia znikają, a bohaterce z czasem udaje się je odnaleźć, opowieść zbliża się do znanej historii Doriana Gray'a lekko przeplatanej indiańskimi przesądami, jakoby fotografia odbierała modelowi jego duszę.
Tutaj w powieści pojawia się ciekawa umiejętność "portretowania dusz", która jest o wiele szybsza niż malowanie portretu.
"Zawsze będzie ktoś, kto zechce zapolować na twoją duszę."
Parę rzeczy potrafiło zaskoczyć i bywały sceny pełne akcji, ale większość wydarzeń jest stonowana. W pamieć zapada sama Haven, ale z bohaterów najbardziej polubiłam Joan, adopcyjną opiekunkę Haven, za jej podnoszące na duchu i jednocześnie pełne humoru mądrości życiowe. Niesamowicie zaskoczył Lance, ale fakt ten ujawnia się dopiero na sam koniec.
Całość historii opowiedziana jest z perspektywy pamiętnika, lecz to lekka i łatwo wciągająca narracja. Książka ma prawie pięćset stron, a mimo to lektura nie nuży. Jednocześnie nie mogłam pozbyć się wrażenia, że można było opowiedzieć to samo na znacznie mniejszej ilości stron.
"Olśnienie" - Aimee AgrestiW oryginale: Illuminate
[TRYLOGIA Gilded Wings - TOM 1]
Wydawnictwo: Remi
Stron: 496 (dość małą czcionką)
W kolejności: NR 41/2013/07/01 (223)
W ramach projektu: Doczytujemy Stosiki
Zwiastun (napisy PL) -> KLIK
Powieść zwróciła moją uwagę: ze względu na wywiad z autorką, który ukazał się w gazetce promocyjnej empiku.
PLUS POSUMOWANIE CZERWCA
Mój czerwiec w liczbie 7 książek plus jednej kinowej adaptacji.
Najwięcej w tym miesiącu książek Egmontu - aż 3
Najlepsza lektura to: Saga Księżycowa. Scarlet
Przesympatycznie wypadła też podróż w czasie przez "Złoty most"
Ciekawa okazała się Imperialna Rosja z fałdą cienia w powieści "Cień i Kość".
Najwięcej (na temat ewolucji wartości w społeczeństwie amerykańskim) dowiedziałam się z lektury powieści dokumentalnej "Bling Ring".
Byłam ciekawa jak ty ocenisz tą pozycję. Szczerze mówiąc to pierwszy raz czytam twoją recenzję mimo, że obserwuję od dłuższego czasu :) Nie jestem osobą, która wzoruje na kimś swoją opinię, dlatego do tej pory nie wczytywałam się w twoje słowa. Ale teraz trochę tego żałuję. Bardzo fajnie opowiedziałaś tą historię, ale szczerze to nadal nie do końca wiem czy ci się podobała :) Ale zgadzam się z tobą w jednej kwestii, CYTUJĘ można było opowiedzieć to samo na znacznie mniejszej ilości stron KONIEC CYTATU :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem z jednej strony wydaje się być ciekawa ale nie lubię takiego rozwlekania na siłę skoro mówisz, że można by było opowiedzieć tą historię na mniejszej ilości stron. Okładka jest za to bardzo imponująca i jak widzę "na żywo" też pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku. Z tych pozycji czytałam "Boy 7" i "Wizje" obie były całkiem fajnymi lekturami.
Pozdrawiam.
Mam ogromną ochotę na ten tytuł. Już od dawna za mną chodzi, jak tylko uda mi się gdzieś dostać z wymiany, albo taniej kupić to na pewno przeczytam! ;)
OdpowiedzUsuńeM kiedyś coś o tej książce już czytała. Nawet ciekawie się zapowiada, ale nie ma tego... tego "czegoś"?
OdpowiedzUsuńPo za tym eM nadrabia zaległości książkowe (w końcu!) po sesji.
Ale okładka jest bardzo ładna!
Świetna recenzja, aż zaczęłam się zastanawiać dlaczego jeszcze nie ściągłam tej książki z półki
OdpowiedzUsuńKsiążka ciekawi mnie strasznie a ten obraz pamiętam z wizyty w Luwrze, spodobał mi się i tak przykuł uwagę, że nie mogłam się oderwać :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam, ale jakoś nie było okazji jej przeczytać, choć już powinnam. :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę posiadam,ale jakoś nie było okazji przeczytać, a powinnam. :)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie mam. Do tej pory o niej nie słyszałam, ale bardzo zaciekawił mnie wątek z "Młodą męczennicą". Może kiedyś sięgnę.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się okładka. Jest przepiękna, ale książka to nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o tej książce. Przeczytam, gdy nadarzy się okazja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o tej książce. Przeczytam gdy ją tylko dostanę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tej książce i nie powiem, zaciekawiła mnie, chociaż nie jest priorytetem na liście czytelniczej.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę. Gratulacje wyników!
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio w księgarni i za bardzo nie ogarnęłam, o co w niej chodzi, ale może następnym razem kupię. Chociaż brzmi trochę jak kopia kilku tytułów, więc nie jestem pewna.
OdpowiedzUsuńNie czytałam i póki co mnie za bardzo do niej nie ciągnie, mimo pozytywnych recenzji :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie i z chęcią bym ją przeczytała! Wydaje się w sam raz na letnie popołudnie;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie, chyba sięgnę po tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa ta książka. Gratuluję wyników
OdpowiedzUsuń"Olśnienie" zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa muszę wreszcie przeczytać "Złoty most".
Ta książka wydaje się być intrygująca, zwłaszcza po takiej recenzji :)
OdpowiedzUsuń