Szukaj w tym blogu/ wpisz tytuł, którego szukasz
niedziela, 6 listopada 2011
Droga do dnia następnego
"Pamiętnik z przyszłości" - Cecelia Ahern
[ The Book of Tomorrow 2009 ]
Wydawnictwo Świat Książki 2011
"-Hmmm... spójrz na to.[...] Puste strony oczekujące na wypełnienie- dodała z zachwytem.
Wywróciłam oczami.
- Szalenie ekscytujące.
- Bardziej niż księga już zapisana. Wtedy na pewno nie byłabyś jej w stanie użyć.
- Ale mogłabym ją przeczytać. Po to właśnie są książki - warknęłam, znowu czując, że to miejsce mnie zawodziło.
- Wolałabyś otrzymać życie, które ktoś już przeżył, Tamaro ? Wtedy mogłabyś siedzieć i obserwować. A może jednak chciałabyś je przeżyć sama?" (s.106)
NIE ZAPOMNIJ ...
Możliwość spojrzenia w przyszłość, choćby jedynie zerknięcia na rzeczy, które mają dopiero nadejść, jest już sama w sobie niezwykle ekscytująca. Jeśli przypadkiem lub też jakiś cudem uda nam się taką wiedzą posiąść, to cóż możemy z nią zrobić ? Podejmiemy walkę z rzeczywistością o inne, może przez to lepsze jutro. Tym razem jednak będzie o wiele trudniej.
Roztrzygnie się pojedynek przeszłości z przyszłością o chwilę obecną kosztem naszych uczyć, wspomnień i nadziei.
"Nie brzmi to może fascynująco czy tajemniczo, ale wiedziałam, że pamiętnik usiłował mnie gdzieś skierować, pokazać mi drogę [...] Byłabym głupia, gdybym zignorowała cud, który właśnie się dokonywał. Każde słowo było wskazówką, a zdanie kierunkowskazem do wyjścia z tej całej sytuacji." (s.279)
...O PRZESŁANIU...
Tamara Goodwin od zawsze miała wszystko. Mieszkała w luksusowym domu z prywatną plażą, gdzie każda jej zachcianka mogła zostać spełniona. Nie było ograniczeń, a żyło się tylko i wyłącznie chwilą. Kiedy umiera jej ojciec, jakość życia zmienia się diametralnie. Matka zdaje się przeżywać żałobę w bardzo silny i samotny sposób, zamykając się w sobie i tracąc kontakt z rzeczywistością. Obie muszą się przeprowadzić do krewnych mieszkających w stróżówce w terenach przyzamkowych pięknej rezydencji, które teraz pełna jest duchów przeszłości zamieszkujących jej ruiny. W czasie tych letnich wakacji Tamara nie ma co z sobą począć. Znajduje się pośródu niczego, bez żadnych połączeń z cywilizacją, otoczona przez lasy, ruiny i klasztory. Nic dziwnego, że zaczyna się interesować tym co ją teraz otacza, a co wydaje się być perfekcyjnie pogrzebanymi sekretami. Tylko czy Tamara sobie to wszystko wyobraża, a może nie jest tak daleka od prawdy w podejrzeniach wobec z pozoru przerażająco normalnych i nudnych krewnych ?
Wraz z przybyciem biblioteki objazdowej wchodzi w posiadanie pamiętnika z przyszłości. Wpisy, które zdają się być jej autorstwa, przestrzegają przed błędami. Teraz już tylko od nas zależy, które z nich świadomie odważymy się popełnić.
... Z PRZYSZŁOŚCI
"Pamiętnik z przyszłości" stał się moim pierwszym spotkaniem z twórczością Cecilii Ahern. Sięgnęłam po nią tylko i wyłącznie dlatego, że zawiera w sobie jakiś wątek podróży w czasie. Dostałam zupełnie coś innego niż oczekiwałam, niemniej jednak nie jestem zawiedziona. Wątek z nadprzyrodzonym pamiętnikiem wcale nie zdominował tej opowieści obyczajowej, tak skrajnie przepełnionej tajemnicami przeszłości. I to jakimi! Za nic w świecie nie przewidzicie ani zakończenia ani przeszłości bohaterów nawet mając do pomocy listy z przyszłości.
Styl pisania, który nigdy nie nuży, do tego bezcenne parsknięcia śmiechu towarzyszące licznym zabawnym dialogą. To nie jest typowa młodzieżówka, lecz powieść bardziej poważna. Zadowolena z jej lektóry będzie młodzież jak i starsi czytelnicy. Dialogii co prawda nie przeważają, ale Ahern nie nudzi nas ani przez chwilę. Wątek paranormalny nie dominuje, to zaledwie ciekawy dodatek, który bywa nawet dość często pomijany. Nie opowieść o nadprzyrodzonej naturze świata, która tylko dodatkowo wplata w to wszystko historię o dojrzewaniu i wszelkiego rodzaju emocjach. Ta książka nie jest o zjawiskach paranormalnych, ale o ludziach - ich emocjach, przeszłości, sekretach i próbie ocalenia przyszłości.
Nade wszystko jest to bardzo dobrze przemyślana historia o pewnym życiu, która dotyczy jednak każdej rodziny i sporo nam może zaoferować.
Cecelia Ahern z całą pewnością znajduje się teraz w czołówce moich ulubionych autorów tuż obok C.R.Zafona, F. Moccia czy S.Łukanienko. Zadebiutowała powieścią "P.S.Kocham Cię!", która została już zekranizowana ( a w której połowie już jestem i wkrótce także jej recenzja). Dużo z was zapewne już pewnie ją czytało lub też widziało film. Wybrałam troszkę informacji, których mogliście jeszcze nie słyszeć o tej autorce.
Wiemy, że pochodzi z Irlandii i odniosła już ogromny sukces jako pisarka.
W roku 2010 sekretnie wyszła za mąż, rok wcześniej urodziła pierwsze dziecko. Dziewczynce nadano imię Robin. Jej starsza siostra Georgina jest żoną jednego z członków irlandziej grupy muzycznej Westlife (często wspominaje w "P.S.Kocham Cię!"). Cecilia też udzielała się wokalnie. Należała do popowej grupy Shimma, która zajęła trzecie miejsce w konkursie Eurowizji w roku 2000. Studia ukończyła w Dublinie z zakresu dziennikarstwa i komunikacji medialnej.
Ostatni z wielu wartych zapamiętania cytatów :
"Większość ludzi chodzi do księgarni, nie bardzo wiedząc,co chcą kupić. Książki stoją na półkach i w jakiś magiczny sposób podpowiadają, że to właśnie je trzeba zabrać do domu. Odpowiednia osoba, dla właściwej książki. Tak jakby wiedziały, czyjego życia częścią powinny się stać, jak mogą je zmienić, nauczyć kogoś czegoś, wywołać uśmiech na twarzy we właściwym momencie." s.348
MOJA OCENA : 10 /10
Jestem zachwycona, nie żałuję żadnej chwili spędzonej z tą lekturą. Wszystko poszło na boczny tor, bo zabrałam się już za "P.S.Kocham Cię!". Cieszę się, że mam jeszcze sporo książek do przeczytania od tej właśnie autorki i nie odmówię sobie ani jednej.
Autor:
Zakładka do Przyszłości
o
14:16
Etykiety:
10/10,
Cecelia Ahern,
literatura irlandzka,
Magical Realism,
Mystery,
Świat Książki,
Time Travel Fiction,
z cytatami,
z wymiany
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Słyszałam już o tej książce i bardzo mnie ciekawiła,a po Twojej recenzji tym bardziej muszę ją przeczytać;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce. Jakoś mnie nie ciągnie do tego gatunku, ale może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńTo już druga pozytywna i zachęcająca recenzja tej książki; podoba mi się fabuła, więc z przyjemnością przyjrzę się jej z bliska:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Czytałam, podobało mi się i również polecam:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
Moja polonistka ją ostatnio czytała na lekcji:P
OdpowiedzUsuńOj muszę chyba się do niej po nią zgłosić :)
Czytałam kiedyś jakąś książkę tej autorki i niestety nie przypadła mi do gustu. Jednak to było dosyć dawno, więc kto wie, może dam tej pisarce jeszcze jedną szansę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak pozytywnie oceniasz tą książkę, bo sama mam ochotę na nią i inne autorstwa Ahern. :) A "PS. Kocham cię" całkiem mi się podobało, choć bardziej urzekł mnie styl pisania autorki, niż sama fabuła książki. :)
OdpowiedzUsuńWysoka ocena, ale książka w pełni na to zasługuje :)
OdpowiedzUsuńOch, jak się cieszę, że również tak lubisz tę autorkę! Ja się w niej zakochałam po lekturze "P.S. Kocham Cię", jednak moje uczucie osłabło gdy przeczytałam "Dziękuję za wspomnienia", nie ominę jednak na pewno tej pozycji!!!
OdpowiedzUsuńMiravelle, Przepowiednia - warto ;)
OdpowiedzUsuńIsadora - mnie też przekonała wcześniejsza recenzja :)
kasandra_85 - polecam razem i to bardzo serdecznie:)
Larysa - racja! Niech pani od polskiego wspiera czytelnictwo :D
Catalina - warto dać jej szansę, ale nie zmuszam:)
Linka - zgadzam się - styl pisania jest bezkonkurencyjny :)
Taki jest świat - zgadzam się jak najbardziej.
Patsy - cieszę się, że dołączyłam do grupy fanów tej pisarki :)"Dziękuję za wspomnienia" zostawię więc sobie na później :)
Ja na razie znam tą autorkę tylko z ekranizacji jej książki ale mam nadzieję, że zapoznam się z nią również poprzez książki :)
OdpowiedzUsuńtoska82 - zamierzam obejrzeć ekranizacje "P.S.Kocham Cię" jak tylko skończę czytać książkę :)
OdpowiedzUsuńPo tak zachęcającej i pozytywnej recenzji, nie pozostaje mi nic innego jak osobiście poznać tę książkę.
OdpowiedzUsuńKsiążkę wypożyczyłam z biblioteki, ale jestem chyba do niej za "młoda". Książki, których recenzje zamieszczasz na tej stronie, czytam odkąd mam 11 lat :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie zrezygnowałam z jakiejś powieści z powodu wieku. Nie ważne, czy poznawałam historię "Syreny", czy "Brzydkich"- zawsze byłam zauroczona.
Aż tu nagle chwyciłam "Pamiętnik z przyszłości" i zdałam sobie sprawę, że (prawie) trzynastka to za mało na taką książkę :(
Chyba powieść odłożę i wrucę do niej za parę lat, bo widać, że opowiada piękną, wartościową historię.
Pozdrwaiam i życzę miłego czytania (i recenzowania) kolejnych książek ;*
Uwielbiam Ahern więc z pewnością po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam nic tej autorki a z braku ostatnio czasu pewnie i do Świąt nie poznam xDDD Dobrze jednak wiedzieć, że ma pozytywną rekomendację :)
OdpowiedzUsuńO książce czytałam wiele dobreg, a Twoja recenzj potwierdza, że lektura jest wyśmienita. Cóż... wygrzebię kolejne zaskórniaki na tę powieść ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobała:) Muszę znaleźć czas na kolejne jej książki. Ostatnio oglądałam ( już kolejny raz) w tv Ps. Kocham Cię! :) Czekam na twoją recenzję tej ksiązki.
OdpowiedzUsuńPoczątkowo byłam sceptyczna, ale szybko mnie przekonałaś, że warto po nią sięgnąc
OdpowiedzUsuńP.S.Kocham Cię! wiele razy lądowało w mojej ręce, jednak widziałam już film więc przyjemność z lektury się ulotniła, ale za to po Pamiętnik z przyszłości sięgnę z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy tak pozytywna recenzja, gdyż utwierdza mnie ona w przekonaniu, że warto sięgnąć po tę książkę. Już od kilkunastu dni mam na nią chęci, pora więc zaspokoić te czytelnicze pragnienia 8)
OdpowiedzUsuńO, już kiedyś moja koleżanka zachwycała się właśnie "P.S. Kocham Cię", może też się skuszę na twórczość tej autorki ;D
OdpowiedzUsuńZapowiada się całkiem ciekawie:) Chętnie sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Słyszałam co nieco o tej książce, a dzięki tobie mam coraz większą ochotę, aby ją przeczytać. :)
OdpowiedzUsuńTytuł interesujący, ale chyba przede wszystkim Twój zachwyt i ocena wpływają na to, że mam ochotę na lekturę :)
OdpowiedzUsuńJa to się nie mogę doczekać recenzji Anielskiego ognia. :D:D:D
OdpowiedzUsuńWczesniej nawet nie pomyślałam o tej ksiazce, jednak teraz wiem, że będę musiała ja przeczytać ;D
OdpowiedzUsuńNiestety tą panią znam tylko z nazwiska i wielu pochlebnych recenzji. Jednak trzeba będzie w końcu po nią sięgnąc.
OdpowiedzUsuń!!!!!!! Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale po Twojej recenzji mam ochotę sprintem pobiec do najbliższej księgarni ! :D Super recenzja. ;)
OdpowiedzUsuń