Aktualne odcinki i daty ich premier zawsze śledzę na FollowMyTv
Kolejność przypadkowa, podział na dwie kategorie.
- SERIE AKTUALNE -
"The Vampire Diaries" - obecnie sezon czwarty
Serial był dla mnie ekranizacją książki, którą czytałam. Elenę w nowej odsłonie polubiłam od pierwszego odcinka. Losy Damona i reszty Mystic Falls śledzę na bieżąco od 2009 roku. Nina Dobrev zadziwia w kreacji dwóch tak skrajnie różnych postaci jak Katherine Pierce i Elena Gilbert. Ian Somerhalder jako Damon Salvatore to niesamowicie trafiony wybór. Sporo pozmieniano, czasem jestem zachwycona, czasem troszkę już akcją znudzona, ale twórcy tej serialowej odsłony opowieści o dwóch skłóconych braciach i dziewczynie, która ma swój mroczny sobowtór, nadal potrafią mnie zaskoczyć.
Sezon czwarty można zatytułować jako "w poszukiwaniu lekarstwa na wampiryzm." Zobaczymy czy się uda.
"Pretty Little Liars" / "The Lying Game"
Dwa seriale razem, gdyż powstałe w oparciu o serie tej samej autorki. Wiele wątków wspólnych dla tych tytułów: gra kłamstw, szantaż, sekrety sprzed lat, niewyjaśnione morderstwa i lęk przed zaufaniem, nawet tym najbliższym sercu.
"The Lying game" (obecnie sezon 2) to życie z ciężarem ukrytej tożsamości. Dwie bliźniaczki - jedna wychowywana w rodzinach zastępczych, druga w luksusowej rezydencji. Emma za namową Sutton przejmuje na moment jej życie, aby ona sama mogła rozpocząć poszukiwania ich biologicznej matki. W tajemnicę zamieszani się praktycznie sami przyjaciele rodziny. Śledztwo jednak nie ma końca, a Sutton chce swoje życie, widząc jak bardziej akceptowana jest na jej miejscu Emma. Sezon 2 przynosi o wiele szybciej rozwiązanie zagadki, niż trzeba na to czekać w Pretty Little Liars - chociaż i tam ostatnie odcinki sezonu 3 dały wreszcie więcej odpowiedzi.
"Once Upon a Time" - zaakceptować baśniowy aspekt w życiu by pogodzić to co baśniowe z tym co pozbawione było magii
To moje najnowsze odkrycie. Na początku emisji widziałam jeden odcinek, z Cameron z zespołu doktora Housa w nowej roli, tutaj już jako głównej. Uwielbiam nowe aranżacji baśni, ale nie widziałam dla tego tytułu szansy większej niż na jeden sezon. Byłam miło zaskoczona, kiedy dowiedziałam się o rozpoczęciu sezonu drugiego. Nadrobiłam poprzedni sezon i zakochałam się w tej serii. Będzie ona miała swój osobny wpis. Teraz już wspomnę, że serial to dwie, osobne historie. Klątwa przeniosła baśniowe postacie do Storybrooke, lecz odebrała im pamięć i zabrała magię. Rumplestiltskin i Zła Królowa są jednymi, którzy pamiętają - są to w końcu twórcy klątwy. Wierzy w to jeszcze Henry, przybrany syn Złej Królowej, a biologiczny syn Emma Swan (tu Jennifer Morrison), która według niego jest kluczem do zwycięstwa dobra nad złem i przywrócenia szansy na baśniowe szczęśliwe zakończenie.
Tylko że baśniowe postacie, mimo iż nie pamiętają swej przeszłości, popełniają te same błędy, co wcześniej i potrzebują pomocy. Dwa poziomy akcji w tej opowieści. Jeden baśniowy, dzięki któremu wiemy co się stało. Drugi na poziomie naszej rzeczywistości, będący jak kubeł zimnej wody.
Rozdzierające serce interpretacje baśni, przeplatanych wątkami z mnóstwem tych starych i tak dobrze znanych. Seria, której przegapić nie można za nic.
- SERIE ZAKOŃCZONE -
"Legend of the Seeker" - znany także jako Miecz Prawdy
Oglądany po antenowym czasie edycji. Nieznany mi jest książkowy odpowiednik tej opowieści. Mam nadzieję kiedyś to nadrobić. Na chwilę obecną uczucie, które połączyło Spowiedniczkę i Poszukiwacza jest dla mnie w ścisłej czołówce tych skrajnie romantycznych. Richard i Kahlan - nie można o nich zapomnieć.
"Dollhouse" - czyli miejsce miejskiej legendy
Seria, który oglądałam również po jego czasie antenowej emisji. Niesamowicie mnie wciągnął i uwagę zatrzymał do samego końca, choć ostatni sezon nie jest już taki jak jego poprzednie, fenomenalne epizody. Po mieście krążą legendy, że ludzie znikają, a na ich miejscu pojawiają się te same osoby, lecz z inną już osobowością. Wszyscy słyszeli kiedyś o Domu Lalek, ale nikt nie potrafi potwierdzić tej historii. Jest policjant, który pragnie odkryć prawdę. Jest i Echo, niegdyś Caroline Farrell - najlepszy rezydent Domu Lalek. Czy można wgrać osobowość innej osoby na dysk, a potem do umysły innego człowieka ? Co się stanie, kiedy w jednej osobie nagromadzi się więcej osobowości, z dostępem do ich wszystkich jednocześnie ? Serial ten posiada parę odcinków rozegranych...w antyutopijnej przyszłości, którą stworzyły możliwości kasowania i wgrywania wspomnień, których nie było. A gdzie się podziała w międzyczasie twoja osobowość ?
"Heroes" - plejada najróżniejszych paranormalnych zdolności.
Niezapomniane role jak Milo Ventimiglia w postaci Petera Petrelli czy Hayden Panettiere jako Claire Bennet. Są podróże w czasie, jest i zdolności przewidywania zdarzeń przyszłych, a i wybrać się można do antyutopijnej rzeczywistości - czego pragnąć więcej ?
"El internado" - czyli najstraszniejsze thrillery zawsze w Hiszpanii
Internat Czarna Laguna to miejsce mające swoją mroczną przeszłość. Grupa uczniów odkrywa korytarze biegnące pod byłym sierocińcem, a wraz z nimi masę niebezpiecznych sekretów. Wśród rezydentów także uciekinierka z zakładu dla obłąkanych, szpiedzy poszukujący dzieł sztuki wykradzionych w czasach ostatniej wojny światowej i tajemnica dziwnych badań, w wyniku których, dzieci wyglądają tak samo jak rodzice w czasach ich młodości. Sporo sezonów, ale mniej zostało mi do dokończenia niż ich łącznie powstało.
"Make It or Break It"
Pierwsze dwa sezony bezkonkurencyjne, ostatni raczej znośny. Mimo wszystko miło wspominam i kiedyś pewnie do niego wrócę. Wrażenia z zawodów i życia tych, którzy poświęcili się dla gimnastyki wyczynowej w recenzji "Wskrzesić nadzieję" - "Make It or Break It"
"Jane By Design"
Serial przy którym bardzo często się uśmiechałam. Szkoda, że nie będzie następnego sezonu. Rekomendacje w recenzji Jane by Design czyli "Diabeł ubiera się u Prady" i do tego ... młodzieżowo.
Ciekawa jestem waszych serialowych obsesji :)
Oglądam "Pamiętniki wampirów". Trochę monotonny, trochę pusty, ale wciągający i o wiele lepszy od książek. I drażni mnie mimika serialowej Bonnie.
OdpowiedzUsuńOd niedawna myślę o tym, żeby rzucić TVD i zabrać się za The Big Bang Theory, Arrow albo coś innego, bo "Pamiętniki..." zaczynają mnie już straaasznie nudzić. :) A oglądam tylko dlatego, żeby nie zostawiać tego serialu w połowie, bo jakoś tak nie lubię. Jak z książkami - nawet, jeżeli mi się nie podoba, to przeczytam do końca. ;)
OdpowiedzUsuńPretty Little Liars uwielbiam! ♥
OdpowiedzUsuńI jeszcze za Glee szaleję!
Też lubię Glee - ostatnio miałam jednak przerwę po 2 sezonie. Piosenki z tego serialu cały czas na mp3 :)
UsuńPLL znalazłoby się w moim zestawieniu, Pamiętniki Wampirów też. Brakuje mi doktora House :)
OdpowiedzUsuńNigdy jakoś nie trafiłam na 'Once upon a time ', a wydaje się idealnie trafiać w mój gust!
OdpowiedzUsuńZ Twoich typów zdarzyło mi się obejrzeć kilka odcinków 'Pamiętników wampirów ' i 'Miecza prawdy ', choć mnie nie wciągnęły - całkiem miło je wspominam :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Nie znam żadnego serialu, o którym napisałaś, ale ja dopiero od niedawna jestem serialomaniaczką :) Uwielbiam Breaking Bad i The Walking Dead :D
OdpowiedzUsuńOglądam tylko VD i Rodzinę Borgiów, ogólnie nie mam za dużo czasu na seriale.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam fanką seriali, ale może kiedyś, gdy będzie mi się nudziło dobiorę się do któregoś z polecanych przez ciebie ;)
OdpowiedzUsuń"Pamiętniki wampirów" swego czasu śledziłam na bieżąco - zwłaszcza wtedy, kiedy odcinki leciały w telewizji. Jakiś czas temu zatrzymałam się na drugim sezonie i nie mogę dalej oglądać. Nie wiem czemu. Może brak czasu? Przez ekscytację koleżanek muszę dorwać pewnego dnia komputer na dłuższy czas i dobrnąć do czwartego sezonu :D "Pretty Little Liars" też kiedyś oglądałam i bardzo to lubiłam ;) A o pozostałych nie mam zielonego pojęcia o.O Jestem słabo doinformowana w takich sprawach xD Ale serial nr 4 na Twojej liście wydaje się ciekawy ^^
OdpowiedzUsuń"Once Upon a Time" warto dać szansę :)
UsuńUwielbiam Pretty Little Liars i The Vampire Diaries, a za The Lying Games mam w planach się niedługo zabrać:)
OdpowiedzUsuńZapomniałam w swoim zestawieniu o "Mieczu prawdy" xD
OdpowiedzUsuńA co do "Dawno, dawno temu" też niedawno odkryłam, ale zakochałam się i się chyba nie odkocham :D
Ja pominęłam "Grę o Tron" - a też oglądam na bieżąco i wyczekuję następnego sezonu ;)
UsuńPLL, Lying game i Once upon a time oglądam i lubię bardzo. A z takich genialnych dla mnie to Six feet under, Sons of anarchy, Dexter, Grey's Anatomy, Desperate housewives, Sherlock, House MD, Merlin, Twin Peaks. Niektóre trwające, niektóre zakończone, ale absolutnie warte obejrzenia. Ja to w ogóle od seriali uzależniona jestem. Lubię jeszcze np. True Blood, Big bang theory, Smash, Revenge, Being Human US, Lie to me. Kurczę, no mnóstwo tego jest :D Zawsze jakiś serial mam na tapecie, jeden skończę, to kolejny zaczynam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się zabrać za Merlina :)
Usuń"Gotowe na wszystko" oglądałam kiedy emitował je jeszcze Polsat - masa śmiechu jest związana z tym serialem.
Revenge próbowałam parę odcinków i powinnam wrócić do tej serii.
Właśnie jak się jeden serial kończy to pojawia się wręcz przymus - by zacząć jakiś następny XD
No Merlin jest naprawdę genialny! Strasznie żałuję, że już go skończyli. Polecam! :)
Usuń"Gotowe na wszystko" oglądałam na bieżąco jak w US wychodziły, raz, że nie mam telewizora i nie chciało mi się czekać całe wieki aż polska telewizja nadrobi z sezonami, a dwa, że jednak wolę oglądać bez lektora.
A poza tym polecam Sherlocka zrobionego przez BBC, bo to coś pięknego jest.
No i całą resztę, którą wymieniłam :D
A Revenge się jeszcze rozkręca w drugim sezonie, chociaż czasami mnie Emily wkurza z tą swoją upartą miną i stawianiem zemsty ponad wszystko i wszystkich.
Ja bym tak właśnie nie mogła żadnego serialu nie oglądać :) Nie zawsze mam czas, ale coś muszę mieć w gotowości żeby oglądać jak będę miała ochotę. Jeszcze mnie jeden ciekawi serial, Grimm http://www.filmweb.pl/serial/Grimm-2011-624920
Nie wiem no, jeśli to będzie coś w stylu Once upon a time, to może być fajne.
Hej jestem tu nowa:) Zaciekawiła mnie Twoja osoba. Podziwiam Cię że studiujesz już drugą filologię. Ja się zastanawiam nad Germanistyką ale mam obawy że mnie ten kierunek zanudzi (nie przepadam za historią) Można wiedzieć w jakim mieście studiujesz? Czy gdybyś miała jeszcze raz wybierać to studiowałabyś filologie czy jednak coś innego? Nie żałujesz wyboru?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Podobno każdy poznany język obcy jest jak kolejne życie. Angielski przydaje się do tak wielu rzeczy - daje dostęp do historii, które nie zostały przetłumaczone na polski i może już nie będą. Dobra znajomość języka daje większą opcję wyboru.
UsuńStudia - jak każde inne mają swoje plusy i minusy - zdecydowana większość wykładów jest w studiowanym języku. Napisanie pracy licencjackiej / mgr i jej obrana także.
Gdybym miała zacięcie do matmy to śmiało wybrałabym politechnikę. Ale nie żałuję, nawet kiedy bywa ciężko, bo lubię słowa - szczególnie te pisane.
Historii jest sporo, podobnie jak literatury, wszelakich opisowych gramatyki i metodyki / teorii z zakresu lingwistyki - ale i tak polecam :)
Studiujesz może we Wrocławiu? Bo się zastanawiam nad UWr.
UsuńUAM - bardzo dobra kadra, ale Szczecin też mogę polecić.
UsuńTVD pozwoli mi się nudzi, regularnie oglądam PLL, a The Lying Game obejrzałam chyba tylko dwa odcinki, ale chcę obejrzeć wszystkie. Ja do listy dodałabym jeszcze Grę o tron i The Secret Circle.
OdpowiedzUsuńZ Twoich propozycji regularnie oglądam:
OdpowiedzUsuń- "Pamiętniki wampirów" - długo nie byłam przekonana, bo książka nie przypadła mi do gustu. Ale Marcin tak cisnął, że w końcu uległam ;) Zgadzam się co do Twojej oceny Niny i Iana - ją lubię zwłaszcza wtedy, gdy wciela się w Katherine.
- "Pretty Little Liars" - choć wolę książki.
- "The Lying game" - od niedawna, ale dałam się porwać. Przebieram nogami na myśl o dzisiejszym odcinku :)
Czasem zaglądam też do "Jane By Desing" - to za Twoją sprawą ;) i miałam też w planach "El internado", żeby trochę hiszpańskiego się nasłuchać. Ale na razie brakuje na to czasu.
Bardzo lubię PLL, oglądam też TVD, choć teraz głównie z przyzwyczajenia, i Once upon a time. Absolutnie uwielbiam Dollhouse i przepadam też za Make it or break it. :)
OdpowiedzUsuńZ tych nadawanych mam dokładnie te same typy co Ty :) Nie wiem co jeszcze mogłabym dopisać do listy... pewnie Glee, dziewięć żyć Chloe King i Teen Wolfa xd
OdpowiedzUsuń,,Pretty little liars" - serial, do którego mam dużą słabość. Niby mieszają przeokropnie i sama się już gubię w wątkach, ale nie ma tego złego - przynajmniej się nie nudzę! :) Dorzucę jeszcze ,,American Horror Story", choć mam prawie cały drugi sezon (Asylum) do nadrobienia. Mam motywację w postaci zapowiedzi trzeciego, czyli Salem. TVD dość szybko odpuściłam, bo nie mogłam się wciągnąć.
OdpowiedzUsuń"The Vampire Diaries" uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńObecnie The Vampire Diaries oraz Mentalista :)
OdpowiedzUsuńmiecz prawdy the best
OdpowiedzUsuń