Skąd taki tytuł?
Tytuł "Kim jesteś, Sky?" ma podwójne znaczenie. Pytanie może zadać Zed, który stracił już wiarę w przepowiednie o przeznaczonych. Pytanie może zadać też sobie sama Sky, gdyż wiele wspomnień wczesnego dzieciństwa zablokowała w pamięci. Ale kim są Sky i Zed?
Dlaczego seria?
Trylogia o braciach Benedictach to opowieść o wyjątkowej rodzinie działającej w sieci sawantów. Obdarzeni różnymi darami członkowie jednej rodziny łącząc swoje siły i różne punkty percepcji (zależnie od daru) pomagając w zaprowadzeniu przestępców przed oblicze sprawiedliwości - szczególnie jeśli i oni są sawantami, których moce służą szerzeniu korupcji i przemocy. Każdy tom trylogii opisuje losy innego z braci.
Gdzie rozpoczyna się ta opowieść?
Sky przeprowadza się z Anglii do Kolorado, w Stanach Zjednoczonych. Choć język jest praktycznie ten sam, pomijając akcent, bohaterka napotyka wiele różnic kulturowych, co z kolei prowadzi do zabawnych sytuacji. Miejsce akcji to sala muzyki w miejscowym liceum i atrakcje ośrodka pośród Gór Skalistych.
Kim są bohaterowie?
Sky Bright (Jasne Niebo - tak się dzieje, kiedy rodzice pozwalają dziecku w bardzo młodym wieku wybrać imię) to stanowcza osóbka, ale skrajnie nieśmiała. Niskiego wzrostu z burzą blond loków. Zed Benedict to skłonny do agresji i lekceważąco odnoszący się do innych sportowiec...ale i uzdolniony muzyk.
Sky w wyobraźni tworzy nieustannie liczne scenariusze godne fabuły komików, które tak chętnie czytuje. Kiedy jednak Zed faktycznie zaczyna się nią interesować, robi się już zdecydowanie o wiele mniej zabawnie. Tak to bywa z przeznaczonymi, że początkowo kompletnie do siebie nie pasują. A jeśli to przeznaczenie, to nie wybiera ono ludzi tylko na chwilę by była to lekka i zabawa przygoda - tylko zobowiązanie na całe życie.
O czym mówi legenda o przeznaczonych (w świecie sawantów)?
"Widzisz, Sky, kiedy rodzi się sawant, gdzieś na ziemi, mniej więcej w tym samym czasie, rodzi się jego druga połowa. Może w domu obok, a może tysiąc mil od niego [...] Masz połowę naszych umiejętności, a ja drugą. Razem tworzymy całość. Razem jesteśmy dużo potężniejsi." (str.116)
Legendy o drugiej połówce zna chyba każdy, u Joss Stirling występuje jej ciekawa interpretacja.
Historia o przeznaczonych brzmi tutaj jak piękna baśń, ale jednocześnie nie pozostawia wyboru opcja. Dwie osoby są na siebie skazane, gdyż z nikim innym nie otworzą już całości, a każde inne uczucia będą niepełne, pozostawią niedosyt i obietnicę, że mogło się mieć o wiele więcej. W przypadku nieznalezienia drugiej połówki może też diametralnie zmienić się charakter danej osoby.
"Można obrócić dar w zło tak łatwo, jak skorzystać z niego, by czynić dobro. Pokusa jest silna, zwłaszcza dla tych, którzy nie znajdują równowagi w swoim przeznaczonym." (str.179)
Seria jest bardzo ciekawa, choć początkowo wydawała mi się taka niepozorna.
Trylogię zaczęłam czytać od środka (
"Kim jesteś, Sky?" to dobra powieść, ale pod względnie bohaterów chyba o wiele bardziej spodobała mi się para części drugiej.
Może dzieje się tak dlatego, że opowieść Sky podąża troszkę utartym już szlakiem: Ona przeprowadza się do nowego miasta, on i jego rodzina mieszkają tam od dawna, ale trzymają się na uboczu pomimo licznych talentów w rodzinie. Z biegiem akcji on musi chronić ją przed niebezpieczeństwem, które przewidział (plus potrafi czytać jej myśli).
TOM 1 / 3 |
Jeśli miałabym ochotę powtórzyć lekturę, zdecydowałabym się raczej na "Jak cię wykraść Phoenix?" niż "Kim jesteś, Sky?" Ciekawe jaki okaże się tom 3?
"Kim jesteś, sky?" - Joss Stirling[TRYLOGIA] TOM 1
RECENZJA -> TOM II
Wydawnictwo: Akapit Press
W kategorii: Zdolności paranormalne, Przeznaczenie
W kolejności: NR 23/2014/04/07 (299)
Stron: 280 (mały format i dziwna troszkę czcionka)
*** MINI-PODSUMOWANIE MIESIĄCA ***
U mnie kwiecień w liczbie 8 plus jedna adaptacja - czyli najwięcej przeczytanych książek w miesiącu w tym roku. Od początku roku łącznie przeczytanych: 24A jak Wasz czytelniczy kwiecień? Ile książek udało się Wam przeczytać? Która okazała się najlepsza?
Dla mnie sukces to doczytanie całości serii JUTRO i KRONIK ELLIE :)
Czytałam "Kim jesteś, Sky?" i średnio mi przypadła do gustu. Skoro mówisz, że "Jak Cię wykraść Phoenix?" to zupełnie inna (lepsza) historia, to może niebawem wrócę do serii.;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, jeszcze się nad nią zastanowię. :)
OdpowiedzUsuńPierwsza część nawet całkiem mi się podobała. Drugiej niestety nie miałam okazji przeczytać.
OdpowiedzUsuń