"Delirium" - Lauren Oliver
[ TRYLOGIA CZ1 ]
Wydawnictwo Otwarte - Moondrive
Mówili, że bez miłości będę szczęśliwa.[ RECENZJA PRZEDPREMIEROWA ]
Mówili, że bez miłości będę bezpieczna.
I zawsze im wierzyłam.
Do dziś.
Teraz wszystko się zmieniło.
Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez ułamek sekundy, niż żyć setki lat w kłamstwie.
Dawniej wierzono, że miłość jest najważniejszą rzeczą pod słońcem.
W imię miłości ludzie byli w stanie zrobić wszystko, nawet zabić.
Potem wynaleziono lekarstwo na miłość.
Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś się wyleczyć?
Portland to jedno z wielu miast na terenie Stanów Zjednoczonych, które po latach wreszcie wolne jest od deliri. Na świecie istnieje jednak jeszcze wiele miejsc pogrążonych w zarazie. Klinem w bezpieczne oazy wcina się Głusza, miejsce od którego chroni ogrodzenie pod wysokim napięciem. Tutaj każdego dnia Lena odlicza dni dzielące ją od zabiegu. Wyczekuje dnia, gdy jej szyję zdobić będzie blizna, składająca się z trzech nakłuć. Czeka na dzień, kiedy remedium wreszcie popłynie w jej żyłach, chroniąc od szaleństwa. Zanim jednak nadejdzie ten czas, wydarzy się zbyt wiele by mogła z pełną świadomością i spokojem poddać się zabiegowi.
ŻYCIE BEZ BÓLU I CIERPIENIA
Mówi się, że miłość ma wiele imion. Dodatkowo posiada także różne oblicza. Pewne jest, że może zmienić postrzeganie świata do tego stopnia, że zdolni będziemy do czynów, o które nigdy by nas nie posądzono. Wojny rozpoczynano często właśnie z jej powodu. Zdarzało się, że zakochani po niedługim czasie oboje tracili życie. "Romeo i Julia" to, w świecie naszej bohaterki, jedna z opowieści ku przestrodze. Miłość mogła być błogosławieństwem, ale niosła ze sobą również niewyobrażalne cierpienie, a któż nie chciałby życia wolnego od bólu ?
Każdy może być zakażony delirią i jego bliscy nie zawsze zdążą zapobiec najgorszemu. Dlatego właśnie nie wolno przebywać w towarzystwie nieleczonych przeciwnej płci. Gdy przejdzie się pomyślnie ewaluację, dostarczona zostaje lista kandydatów na przyszłą drogą życia. Nie można powiedzieć, że nie ma wyboru. Granice są stawiane tylko i wyłącznie dla bezpieczeństwa. Rodzina Leny rozpadła się z powodu choroby i naznacza negatywnie los bohaterki, która stara się naprawić błędy przeszłości. Czy gdy sama rozpozna u siebie wczesne objawy, zdecyduje się poprosić o ratunek ?
REMEDIUM I DELIRIUM
Lauren Oliver poznałam już wcześniej dzięki jej powieści "7 razy dziś" i wówczas urzekł mnie niezwykle poetyki i jakże trafny sposób prezentowania rzeczywistości, uczuć i skrajnych emocji w jej wykonaniu. Teraz, mając już za sobą pierwszy tom z jej antyutopijnej trylogii, bardzo chcę poznać dalsze losy bohaterów. Powieść czyta się niezwykle szybko i kartki zdają same się przewracać aż nagle znajdujemy się już na dramatycznym zakończeniu części pierwszej. Obserwujemy przeobrażenie bohaterki, która z osoby ufającej w słuszność systemu, zmienia się w buntowniczkę dostrzegającą istnienie innego, lecz być może także lepszego świata.
Każdy rozdział powieści poprzedzają niezwykłe cytaty, które pochodzą z różnych książek i publikacji obecnych w życiu bohaterki. Dzięki nimi poznajemy historię opanowania deliri i zasad rządzących nowym światem. W pamięci zapadło mi także wiele wierszy stworzonych przez autorkę na potrzeby tej powieści.
REKOMENDACJE
Jeśli miałabym spojrzeć na "Delirium" w perspektywie przeczytanych już antyutopii to niewątpliwie wyróżnia się ono ciekawą koncepcją. Chyba nigdy wcześniej nie rozważano miłość w kategoriach tak poważnego zagrożenia i choroby. To, co dla nas oczywiste, w tym świecie przyszłości zostało zatracone, a życiodajną siłę fundamentalnych uczuć odkrywać trzeba na nowo, gdy jednocześnie i cena jest już zbyt wysoka. W konstrukcji świata znajdzie się wiele punktów wspólnych z bestsellerową serią "Brzydcy, Śliczni, Wyjątkowi" Scotta Westerfelda czy powieścią "Dobrani" Ally Condie.
MOJA OCENA: 8,5 / 10
PREMIERA: 18 KWIECIEŃ 2012
Trylogia:FRAGMENT do poczytania (rozdziały 1-2)
1. Delirium
2. Pandemonium
3. Requiem
a także Zwiastun tomu pierwszego
Nie czytałam "7 razy dziś", ale "Delirium" zachęca już samym opisem. Jestem bardzo ciekawa tej powieści i z chęcią przeczytam coś oryginalnego.
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś smaku... koniecznie muszę jakoś zdobyć tę książkę :D
OdpowiedzUsuńNie znam wcześniejszej powieści autorki, ale historia, w której miłość jest traktowana jak zaraza wydaje się intrygująca. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj, zapowiada się intrygująco, będę musiała rozejrzeć się za książką!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Coś sądzę, że w niedalekiej przyszłości po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuń"7 razy dziś" nie czytałam, ale mam zamiar, bo koleżanka bardzo ją zachwalała. Nie mogę się doczekać aż "Delirium" wpadnie w moje ręce. Jestem tej pozycji bardzo ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńOpis intrygujący, nawet bardzo! Muszę koniecznie przeczytać, uwielbiam antyutopie, a ta wydaje się oryginalna ;)
OdpowiedzUsuńHmmm zwykle nie czytam takie typu książek ale Twoja recenzja rozbudziła we mnie ciekawość. Spróbuje przeczytać :) pozdrawiamy :D
OdpowiedzUsuńMuuuuuszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńo rany. Muszę przeczytać i nie ma bata. Czuję, że pokocham tą serię.
OdpowiedzUsuńOliver kojarzę jako autorkę "7 razy dziś". Po prezentowaną przez Ciebie pozycję bardzo chętnie sięgnę, wydaje się naprawdę ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu rzuciła mi się w oczy okładka, ale opis nieco zniechęcił i nie miałam zamiaru sięgać po tę książkę. Ale skoro twierdzisz, że jest dobra, to może jednak dam jej szansę. :> Jeśli wypatrzę ją w bibliotece, na pewno wezmę.
OdpowiedzUsuń"7 razy dziś" jeszcze nie czytałam, ale pamiętam recenzje i moją chęć sięgnięcia do niej. Trzeba więc będzie przyjrzeć się Lauren Oliver. Co prawda nie należę do wielkich miłośników antyutopii, ale z pewnością mnie zainteresuje.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczytuję się w antyutopiach, a "Delirium" już od dawna mnie ciekawi, więc postaram się jakoś zdobyć :)
OdpowiedzUsuńNie znam & razy dziś, ale tą musze poznać koniecznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam powieści antyutopijne, dlatego koniecznie muszę przeczytać "Delirium".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chętnie przeczytam jak nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńNa książki tej autorki mam niesamowitą ochotę, ale jakoś jeszcze nie mam motywacji do ich poszukiwanie, jednak jestem pewna, że prędzej czy później po nie sięgnę. Zachęca mnie do tego wiele pozytywnych recenzji i opinii, a także chęć przekonania się, czy są takie dobre, jak myślę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia.
Ale Ci zazdroszczę, że już mogłaś ją przeczytać! Ja też koniecznie muszę po nią sięgnąć. Coś czuję, że ta ksiązka trafi w moje gusta czytelnicze:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam i tej książce, ani o 7 razy dziś, ale opowieści antyutopijne lubię.:D
OdpowiedzUsuńNie dość, że opis Delirium bardzo mi się spodobał, to czytałam 7 razy dziś i wiem, że autorka pisze pięknym stylem. A do tego dochodzi Twoja pozytywna recenzja. Pewnie, że przeczytam.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCo najmniej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńUch, muszę mieć ! ;)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu o niej głośno ;) Chętnie przekonam się czy i mi się spodoba :D
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytałam książkę katastroficzną, więc chwilowo mam dość powieści tego gatunku,a także antyutopii. Ale za jakiś czas... Rozejrzę się za tym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kolejna książka której niezmiernie ci zazdroszczę! Mam na nią ogromną ochotę i już nie mogę się doczekać daty premiery ;)
OdpowiedzUsuń,,Delirium" leży już w wirtualnym koszyku od dłuższego czasu ;) Mam nadzieję, że się nie rozczaruję i że powieść nie będzie zbytnio podobna do ,,Dobranych", którzy mi niezbyt do gustu przypadli.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę możliwość zapoznania się w powieścią przed premierą ;)
Nie spotkałam się jeszcze z twórczością tej autorki, ani bezpośrednio z literaturą antyutopijną. Jednak skoro tak dobrze oceniasz początek tej serii, z chęcią się z nią zapoznam, gdyż lubię nowe wyzwania. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu mam ochotę rozpocząć przygodę z tym autorem i z pewnością niedługo zrealizuję swoje plany :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszczę ci możliwości przeczytania książki przed premierą.
OdpowiedzUsuńTemat jest fascynujący, streszczenie treści również intryguje. Nic tylko czekac na wydanie.
Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :*
Ja też czekam na wydanie. Książka jest bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńCzytałam siedem razy dziś i jestem zdecydowana sięgnąć również po tą książkę. Przedstawiłaś ją tak mrocznie i tajemniczo, że już nie mogę się tego doczekać.
OdpowiedzUsuńCzekam na premierę, na pewno przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie, bardzo chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać,że bardzo mnie zaciekawiłaś. Jak będę miała okazję,to z pewnością przeczytam. Czekam na premierę;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam co prawda poprzedniej powieści autorki, mimo to zamierzam sięgnąc po ten tytuł. Zarówno fabuła jak i twoja opinia sprawiają, że z niecierpliwością wyczekuję premiery ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tę książką niesamowicie! :)) Muszę dorwać i to jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki, antyutopijnych powieści także nie znam, więc muszę koniecznie przeczytać "Delirium" Ma ciekawą okładkę :)
OdpowiedzUsuńWcześniej nawet o niej nie słyszałam, jednak strasznie mnie zaciekawiłaś ! :)
OdpowiedzUsuńHej Joasiu :) Muszę Ci podziękować, bo Pani Ania z Wydawnictwa Otwarte zaprosiła mnie do promowania Delirium i organizacji konkursu! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie!
Zapowiada się bardzo ciekawie, z pewnością przeczytam tę ksiązkę :)
OdpowiedzUsuńTrochę mi się z filmem Equilibrium z 2002 skojarzyło. Bardzo chętnie przeczytam, podejrzewam, że jedynym wyjściem będzie księgarnia, chyba, ze tańszy angielski epub znajdę w internetowej - uwielbiam swój czytnik ;) Bardzo mnie ta książka zainteresowała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA i odpowiadając na pytanie z filmu - zdecydowane wielkie NO :) W końcu mam najwspanialszego syna, na męża też nie narzekam ;) a lepiej czasami cierpieć, niż nie czuć. To z autopsji.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się okładka...
OdpowiedzUsuńOkładka fajna, książka też zapowiada się bardzo ciekawie :)
Usuń