Wakacje: Aktywacja
Lipiec, Sierpień, Wrzesień - czyli wakacyjny czas w wersji studenta.
Zgodnie przez cały ten okres będę żywić się następującym zestawem: bób, kukurydza w złocistych kolbach, fasolka szparagowa z bułką tartą i ogórki małosolne. Poezja, nieprawdaż ?
Dla mnie prawdziwe lato zaczyna się dopiero wówczas, gdy wszystkie powyżej wymienione smakołyki są już dostępne.
Oczywiście coś dla ciała, coś dla umysłu.
Przez cały ten czas będę też czytać, a plany mam ambitne :)
Wakacje to jeszcze kino - obowiązkowo kino :D
Na sali kinowej miałam bywać w tym roku częściej i chyba nawet się to udało. Najczęściej wybieram się na ekranizacja powieści, które już czytałam.
LUTY - "Piękne Istoty"
MARZEC - "Wiecznie Żywy"
KWIECIEŃ - "Intruz"
CZERWIEC - "The Bling Ring"
Tak wiele jeszcze jednak przed nami :D
Lipiec - wspomnienia
Nie wiem jak u was, ale ja przez pewien czas po zakończeniu sesji wciąż miewam sny typowo "uczelniane". W przypadku jeszcze obowiązku szkolnego było bardzo podobne.
Studia na wesoło (i metaforycznie prawdziwie) w propozycjach kinowych na ten miesiąc to - "Uniwersytet Potworny"
Sierpień - to miesiąc moich urodzin ;)
Jakby było tego mało w dzień moich imienin planowana jest premiera pierwszej adaptacji "Darów Anioła". Czyż można wymarzyć sobie piękniejszy prezent ?
Sierpień to też "Byzantium", ale czy do kina się wybiorę - zobaczymy (troszkę więcej o produkcji było TUTAJ)
Coraz głośniej robi się też za sprawą pierwszych "oficjalnych" materiałów z planu "Niezgodnej". Tyle teraz powstaje na fali "Igrzysk" (które to rozpoczną się ponownie w listopadzie tego roku), że można pozostać sceptycznym wobec nowych produkcji o podobnej tematyce. Mnie do trylogii osobiście przekonał drugi tom ("Zbuntowana") i muszę przyznać, że ta (choć kolejna) antyutopijna opowieść, rozgrywająca się w futurystycznym Chicago, zdecydowanie coś w sobie ma. Warto również przyjrzeć się odtwórczyni głównej roli - wystąpi ona także w ekranizacji powieści "Gwiazd naszych wina."
W świecie frakcji i podziałów, gdzie jednoznacznie trzeba określić swoje życiowe priorytety i przekonania, bohaterka pozostaje "Niezgodna". Niesie to za sobą niebezpieczeństwo, o którym dowiadujemy się z końcówki drugiego tomu (dlatego warto doczytać!). Być może jednak problem rozwiąże się sam, bo nasza Beatrice z frakcji Altruistów przenosi się do Nieustraszonych, a tam ryzyko jest wpisane w dzień codzienny.
Ta premiera dopiero w przyszłym roku ;)
Wakacje i nauka
Języki obce - czują się często mocno wyobcowane, dlatego
nie należy tracić z nimi na zbyt długo kontaktu. W swoich planach mam pracę z kursem "Profesor Klaus 6.0 Słownictwo". W wakacje temperatura za oknem zmniejsza zapał do pracy, więc kurs na komputerze to dobry wybór.
Słownictwo jest ważne, gramatycznie można się jeszcze pomylić albo spróbować coś powiedzieć przy użyciu łatwiejszej struktury. Kiedy jednak brakuje słownictwa bywa najtrudniej. Oczywiście w najlepszej wersji powinny słówka wchodzić w użycie aktywne (przejawiając się podczas mówienia albo pisania), ale moim zdaniem sukces jest już wtedy, kiedy bardziej wyszukane słówka/ idiomy/ powiedzenia rozpoznajemy w tekstach czytanych lub słuchanych.
Nauka słownictwa nie ma więc praktycznie końca ;)
To tyle jeśli chodzi o niemiecki, a angielski ? Tradycyjnie coś poczytam - słownictwo też się przy tym pożywi ;)
Jak wyglądają wasze plany wakacyjne ?
Zostajecie w domu czy macie już spakowane walizki i zaplanowany wyjazd ?
P.S.: Ja w wakacje pozostaje w domu, w stanie spoczynku, więc recenzji można się spodziewać na bieżąco :)
Przypomnij mi, żeby złożyła Ci w sierpniu życzenia;) Udanych wakacji!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem twoich planów wakacyjnych. U mnie będzie nudno i spokojnie, gdyż nigdzie nie zamierzam wyjeżdżać, ale może do mnie ktoś zajrzy. Zobaczymy ;-)
OdpowiedzUsuńJa też będę w domku, ale racja! Przecież gości jeszcze można się spodziewać ;)
UsuńMiłych wakacji i też czekam na sierpień ze względu na "Miasto kości"
OdpowiedzUsuńJa też wyczekuję na Dary Anioła! Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńA co do wakacji, to nie mam żadnych ambitnych planów. Czytanie, może jakaś dorywcza praca, leniuchowanie.. jedynym większym przedsięwzięciem jest prawdopodobny wyjazd do Niemiec, ale to się jeszcze okaże. ;p
Ja mam wakacje praktycznie całe rozplanowane. Tydzień wakacji mi wypada (tylko jeszcze nie wiem który) na wyjazd do Anglii, od 10 do 24 sierpnia jestem nad morzem spalając się na skwarek. Przez resztę wakacji planowałam odwiedzić obie babcie no i w domu pobyć. Może coś się pouczyć, bo matura mnie czeka w przyszłym roku szkolnym (Oh God why?!). Do kina też bym się chętnie wybrała, ale z kasą u mnie ostatnio krucho, bowiem wszystko przepiłam na książki. <3
OdpowiedzUsuńPoza tym z koleżankami planujemy wycieczkę nad jezioro i szlajanie się po mieście, więc nie narzekam. Wakacje zapowiadają się bardzo dobrze.
Ja jeszcze do listy kinowych premier dorzuciłam bym druga część Percy'ego, bo na pewno sie wybieram :)
OdpowiedzUsuńWiększość wakacji spędzę w domu, jednak wybieram się też na dwutygodniowy wyjazd :)
Mile spędzonego czasu. ;)
Pozdrawiam.
Gratuluję zakończenia sesji :) Moje plany wakacyjne też obejmują czytanie i chodzenie do kina, a także ruszenie z nauką hiszpańskiego, który zaniedbałam ostatnio bardzo.
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam w planach pójść do kina, a kończy się na tym że zostaję w domu i czekam aż pojawi się na necie :D Ale na Miasto Kości pójdę chyba w podskokach ;)) Ja wylatuję jutro na dwa tygodnie, a później mam w planach zapoznać się z Władcą Pierścieni, dokończyć serię HP i przeczytać GoT. ^^
OdpowiedzUsuńWciąż nie mogę się przyzwyczaić do myśli, że to już wakacje... chyba zwariuję ze szczęścia :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać Darów Anioła.. A na Niezgodną też pewnie się wybiorę ;)
OdpowiedzUsuń