"W sieci" - Gemma Malley
[TRYLOGIA #2] Tom 1 - Deklaracja
Wydawnictwo Wilga
Czas akcji: rok 2140
"Unieśmiertelnij mnie swym pocałunkiem,
Słodka Długowieczności..."
Jak najwcześniej możemy, staramy się przeciwdziałać starzeniu. Robimy wszystko aby zachować młodość i zdrowie jak najdłużej. Diety, najnowszej generacji kosmetyki, ćwiczenia ciała jak i umysłu, wreszcie rewolucyjne leki i operacje. W końcu dochodzimy do tego punktu, w którym starość traktujemy już jako śmiertleną chorobę. Przemijanie wpisane jest w naszą egzystencję. To była od zawsze naturalna kolej rzeczy.
Potrafimy wyleczyć większość chorób, a jeśli ...wyleczyć można byłoby także starość ?
Antyutopijna rzeczywistość, w której podpisanie Deklaracji zapewnia Długowieczność, to wizja brytyjskiej autorki Gemmy Malley. Prowokująca rozmyślania, jakich się nie spodziewasz - taka jest pierwsza i druga część dyskopijnej trylogii.
Deklaracje podpisuje się w wieku lat szesnastu. Czy wtedy można już wiedzieć wszystko i w pełni świadomie podjąć taką decyzję ?
Początkowo Deklaracja wydaje się zła. Nowy tom tej trylogii stawia ją w odmiennej niż poprzednia perspektywie. Jeśli można przedłużyć życie genialnego naukowca, aby mógł on dalej kontynuować swoje badania - wydaje się już to o wiele mniejszym złem, a lepszym wyborem...
BOHATEROWIE
" W sieci" następuje zmiana narracji, nadal jednak pozostaje wspólny temat serii i jej bohaterowie. Tym razem poznamy świat przeważnie z perspektywy Peter'a, tym samym więcej dowiemy się o jego rodzinie, a skrywa ona kolejne zaskakujące sekrety.
Poznajemy więc rodzinę Pincetów - tym razem dokładniej dziadka Peter'a oraz wkład poprzedniego pokolenia w rozwój i upowszechnienie Długowieczności, przeciw której występuje młody buntownik.
Odkrywamy też istnienie brata Peter'a i przekonujemy się, że istnieją momenty, gdy to tylko sekundy decydują o tym, czy będziesz nadmiarem czy też pełnoprawnym obywatelem tego społeczeństwa przyszłości. Gemma Malley nie pozostawia narracji tylko jednej postaci, będziemy mieć wgląd w myśli Anny, założyciela Pincet Pharma oraz samego przywódcy podziemia - Pipa.
JAK PIASEK W KLEPSYDRZE
Zarówno Peter jak i Anna to teraz już nie nadmiary, a pełnoprawni obywatele antyutopijnego Zjednoczonego Królestwa. Oboje zmagają się z presją społeczeństwa, w stanowią nieliczną grupę młodych osób. Lęk innych obywateli bierze się z obawy społeczeństwa przed siłą i wszystkim tym, co niesie ze sobą młodość. W tym właśnie momencie autorka stawia szalenie istotne pytanie dla naszego świata, a już nie tej utopijnej wizji. Gdyby teraz, w naszym czasie, wprowadzono leki na Długowieczność, jak wyglądałaby nasza przyszłość ? Nie rodziłyby się w większości przypadków potomkowie, nie byłoby nowych pokoleń. Można więc także stwierdzić, że rozwój medycyny, technologi, sztuki i kultury zatrzymałby się w tym właśnie momencie. Co jeśli taka zmiana zaszłaby o wiele wcześniej ? Ile stracilibyśmy, gdyby Długowieczności wprowadzono sto lat temu lub wcześniej ?
Wiele takich i innych rozważań możemy snuć razem z bohaterami tej serii.
PLUSY I MINUSY
Niestety postać Anny, poprzedniej narratorki "Deklaracji", troszkę przybladła w tym tomie. Dziewczyna zeszła na dalszy plan, pozostaje w domu i poświęca się młodszemu bratu, którego wychowuje jak własne dziecko. Jej przekonania i sposób postrzegania siebie oraz świata zmienił się diametralnie. Nowa rzeczywistość nie jest dla pary młodych bohaterów łaskawa i dlatego niezwykle łatwo popełnić błąd i zaufać niewłaściwym osobom. To jednak seria, gdzie można liczyć na szczęśliwe zakończenie, oczywiście na ile jest to możliwe w tym antyutopijnym świecie. Przez to także zadziwia mnie czasami, z jaką łatwością bohaterom udaje się wykaraskać z niektórych sytuacji, z których trudno znaleźć jakiekolwiek dobre wyjście. To jedynie minusy tej części, które sprawiają jednak, że "Deklaracja" jest ciut lepsza.
REKOMENDACJE
Deklaracja, szczególnie okoliczności jej powstania i cele, potrafi nieźle namieszać czytelnikowi w głowie. Czarno-biały świat zanika, a my pozostajemy w otaczającej nas nagle zewsząt szarości. W tej części odwiedzimy zakład, gdzie produkowana jest Długowieczność i poznamy historię jej powstania.
Choć wiek bohaterów wskazuje na literaturę młodzieżową, to rozważania zawarte w tej książce przeznaczone są także dla o wiele starszych czytelników.
Napisana prostym stylem, jednocześnie prowokująca, zaskakująca i nieobliczalna - taka jest ta seria.
MOJA OCENA: 4,5 / 5
*z "Tragicznej historii Doktora Fausta" - jak cytowane w "W sieci" - Gemma Malley
Inspiracje : Polecam - rozmowa z Gemmą Malley Klik
Za możliwość poznania historii Długowieczności dziękuję Wydawnictwu Wilga.
AKTUALIZACJA W ZAPOWIEDZIACH JESIENNYCH :)
Na całość zapraszam tutaj zapowiedzi-lipiec-jesien
W prawdziwie jesiennej palecie barw :) |
Czytałam, ale mi podobała się ona trochę mniej niż tobie.:D
OdpowiedzUsuńz pewnością sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu poznać oba tomy tej trylogii. Zwłaszcza kiedy recenzje poszczególnych tomów są tak kuszące :)
OdpowiedzUsuńLubię takie powieści, więc z wielką chęcią po nią sięgnę, gdy tylko nadarzy się taka okazja. Poza tym świetna recenzja!;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zgadzam się w pełni z Twoją recenzją. Obie części dają porządnie do myślenia.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tyle trzeba było czekać na kontynuację "Deklaracji", ale mimo wszystko chętnie sięgnę po drugi tom. ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam styczności. Może za jakiś czas, bo obecnie mam przesyt antyutopii.
OdpowiedzUsuńmuszę pochwycić pierwszą część.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że mnie zaintrygowałaś ;) Poszukam książki i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część i książka bardzo mi się podobała. Chętnie sięgnę po drugi tom ;)
OdpowiedzUsuńczeka na mnie na półce i nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam :D
OdpowiedzUsuńŁo Matko, ale te nasze polskie okładki naprawdę mi się nie podobają :/
OdpowiedzUsuńKsiążkę chętnie przeczytam XD
Polska okładka jest tragiczna, no ale 'nie oceniaj książki po okładce' jak to mówią. Na całą serię mam ogromną ochotę więc na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuńprawda? ja często zapominałam o tym, że to nastolatki. bardzo dojrzała lektura, a świat mnie zafascynował. cieszę się, że Tobie również spodobała się kontynuacja :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie przeczytam, bo bardzo lubię antyutopijne książki. Pierwszej części nie czytałam, ale będę musiała nadrobić. No i pierwsza część miała sto razy lepszą okładkę.
OdpowiedzUsuńMam w planach obydwie części. Ale okładki skutecznie mnie od tego odpychają... No cóż, będę musiała przymknąć na nie oko, bo ciekawość mnie zżera ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Część pierwsza miała świetne zakończenie, więc na pewno sięgnę po drugi tom. Mam tylko nadzieję, że się nie zawiodę na tej kontynuacji.
OdpowiedzUsuńOdkąd spojrzałam na okładkę cały czas powtarzam w głowie "la rezistąs" :D Och, bardzo mnie zaciekawiła Twoja recenzja!
OdpowiedzUsuńMuszę się wreszcie "Deklarację" zabrać... Chyba zabiorę ją nad morze ;D
OdpowiedzUsuńPierwszy tom mam na półce i na pewno przeczytam. Nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuń