[ Fly Me to the Moon 2006 ]
Wydawnictwo Publicat SERIA DO TOREBKI
OPIS WYDAWCY --> KLIK
RECENZJA
Kiedy jesteśmy dziećmi, wszyscy pytają o naszą przyszłość. Zupełnie jakby nasze słowa miały być prorocze. Kim chcesz zostać, gdy dorośniesz ? Lekarzem, prawnikiem, nauczycielem, strażakiem, policjantem...a może jeszcze kimś innym. Ja niepodzielnie chciałam być stewardesą. Ta postać była zawsze ubrana w pięknie skrojony błękitny mundur, miała perfekcyjną fryzurę i uśmiech na twarzy. Stała obok metalowego wózka pełnego smacznych specjałów, a za oknem był tylko bezkres nieba. Kiedy dowiedziałam się, że bohaterka książki Hailey Lane jest właśnie asystentem lotu, zapragnęłam ją przeczytać. Jak wygląda życia na wysokości 10 tysięcy metrów ?
Z Nowego Jorku do Paryża, z Puerto Rico do Grecji
Zawsze musi być na zawołanie i nigdy nie jest do
końca pewna, gdzie rzuci ją los. Codzienność asystenta lotu. Jednego dnia
zasypiasz w hotelu w Paryżu, a następnego popijasz koktajle w Puerto Rico.
Hailey pracuje już w tym zawodzie przez sześć lat. Nie była to jej wymarzona
praca. To miał być tylko etap przejściowy, jednak przerwała studia i
ukończywszy trudne szkolenie, wstąpiła na pokład samolotów już na dłużej. Poznajemy
ją w dniu jej urodzin, kiedy los sprzyja i odwołano lot. Teraz może wrócić
wcześniej do swojego chłopaka, który być może jej się oświadczy. Wchodząc do
ich mieszkania doznaje szoku tak mocnego, że bez zastanowienia wychodzi i już
nigdy tam nie powróci. Wszyscy wkoło Hailey powtarzając, że może jest to
właśnie ten czas, nie żaden inny, aby dokonać zmian w swoim życiu. Kiedyś
pisała książkę, nigdy nie miała czasu jej dokończyć. Polubiła wygodne życie,
ale nie była to miłość. Jeśli przez ponad 20 lat nie znalazła miłości w Nowym
Yorku, to czy uda jej się to w zupełnie innym miejscu w świecie ?
WĄTKI AUTOBIOGRAFICZNE
CHICK LIT
"W siódmym niebie" to powieść dla młodych
kobiet, myślę jednak, że z całą pewnością znajdzie sobie fanów także wśród
młodszych jak i starszych czytelników. Jest to typowa powieść z gatunku Chick lit, czyli opowieść o kobietach
nowoczesnych przedstawiona w sposób zabawny. Może zawierać elementy romansu,
lecz dla jej bohaterek są one tak samo ważne jak relacje z rodziną czy
przyjaciółmi.
Książkę czyta się lekko i niezwykle szybko. To
lektura, którą można zabrać ze sobą wszędzie i czytać w wolnych chwilach. Z
Hailey łatwo się identyfikować. Przemiła dziewczyna, choć bywa czasem naiwna i
prędko stara się naprawić swoje błędy. Mamy przedstawione jej relacje z matką,
najlepszymi przyjaciółmi (wszyscy pracujący w tej samej linii lotniczej) oraz
mężczyznami, których poznaje w różnych miejscach globu. Wszędzie dobrze, gdzie
nas nie ma. Czy zmiana otoczenia pomoże znaleźć miłość ? Czy w innym mieście,
kulturze, klimacie, szerokości czy długości geograficznej będzie łatwiej ? Czy
jednak uczucie pozostało w domu ?
KOKPIT
Fabuła książki mieści się w jednym tomie. Historia
Hailey pokaże nam perfekcyjnie, poprzez wspomnienia samej autorki, jak naprawdę
wygląda codzienność na pokładzie samolotu, co trzeba umieć i z jakimi
problemami mają do czytania młodzi ludzkie tysiące metrów na ziemią. Rozdziały
zaczynają się cytatami z regulaminu obowiązującego asystentów lotu. Są to
wstawki niezwykle ciekawe, a często potrafiące rozśmieszyć do łez, tak samo jak
cała powieść. Bohaterka to także początkująca pisarka, więc dzięki temu poznamy
też trudy związane z karierą każdego autora (a może i samej autorki tej
powieści ?).
REKOMENDACJE
Jeśli nie znacie jeszcze Alyson Noël, to jest to
właśnie ta dobra książka na sam początek.
Jeśli zaś już czytaliście "Nieśmiertelnych", to z całą pewnością
zaciekawią was wplecione wątki biograficzne, a także opowieść tym razem jak
najbardziej rzeczywista i pozbawiona zjawisk paranormalnych.
Polska okładka tej książki jest bezkonkurencyjnie
najlepsza spośród wydań zagranicznych. Książka posiada format nie tak mały jak
kieszonkowy, ale idealny do torebki. Plusem jest także odpowiednia czcionka.
MOJA OCENA : 8+ / 10
Recenzja napisana dla serwisu nakanapie.pl
O ZAWODZIE ASYSTENTA LOTU - DODATEK
Zapewne wiele z was zna zabawną komedię z roku 2003 "Szkoła stewardes" (View from the Top). Pokazuje on realia tego zawodu od samego początku, poprzez trudne egzaminy aż do decyzji czy jest to akurat nasz styl życia. Film polecam bardzo serdecznie. Widziałam już parę razy i zawsze świetnie się bawiłam. Dokładniejszy opis filmu - > http://www.filmweb.pl/Szkola.Stewardess
Jeśli ten film wam się spodobał, to książka będzie także.
ZWIASTUN FILMU
Film oglądałam i miło go wspominam, więc i po książkę sięgnę z przyjemnością:))
OdpowiedzUsuńByłam ciekawa tej książki, po przeczytaniu twojej recenzji wpisuje ją na listę książek do przeczytania. Film również z chęcią obejrzę:)
OdpowiedzUsuńJakoś fabuła nie przykuła mojej uwagi, na szczęście znam kogoś, komu książka z pewnością przypadnie do gustu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
filmu nie widziałam, może jak się trafi to zerknę, książka też może być :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam w planach od jakiegoś czasu. Czytałam serię Nieśmiertelni do trzeciej części i więcej po nią nie sięgnę. Niemniej jednak ''W siódmym niebie'' zapowiada się ciekawie i myślę, że nie zawiodę się tym razem. A film muszę obejrzeć :D
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam z 20 razy, inne książki autorki bardzo mi się spodobały, więc i tą muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńJa nie znam twórczości Alyson Noël, więc czas najwyższy nadrobić braki, dlatego zacznę od zapoznania się z książką "W siódmym niebie" .
OdpowiedzUsuńFilm widziałam trzy razy i byłam nim zachwycona :) A co do książki to mam ją w planach i jeśli tylko będę miała okazję to na pewno ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńI nareszcie jakaś powieść zamknięta w jednym, jedynym tomie :D
Czekam z niecierpliwością na Twoją opinię na temat "Szalonego życia wampira" ;) Tak, masz rację. Okładka tej powieści świetnie prezentuje się na półce :)
Recenzja zachęcająca, a jako, że ja kocham te n film, to z pewnością przeczytam : D
OdpowiedzUsuń"Nieśmiertelnych" po prostu nie lubię więc mam opory przed tą powieścią ale skoro tak zachwalasz to może przeczytam jeśli znajdę w bibliotece.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę to przeczytać!!!!!!!!! :))
OdpowiedzUsuńRecenzja super a film widziałam i bardzo mi się podobał. Zapraszam do siebie jeśli chcesz spędzić kilka chwil na czytaniu.
OdpowiedzUsuńCzytałam już parę pochlebnych opinii o tej książce i jak tylko będzie okazja, to na pewno się skusze :)
OdpowiedzUsuń"Nieśmiertelni" zdecydowanie mi się nie podobali, ale o tej książce nie słyszałam. Może okaże się lepsza...?
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam dwie pierwsze części serii "Nieśmiertelni". Przypadły mi one do gustu, więc muszę też rozejrzeć się za tą książką. :)
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam, a po książkę również chętnie sięgnę, szczególnie że widzę jaką dobrą opinię jej dałaś :)
OdpowiedzUsuńFilm "Szkoła stewardes" oglądałam. Po książkę może sięgnę, chociaż pewna nie jestem xD
OdpowiedzUsuńNieśmiertelni są mi obcy, ale panią Noël w przestworzach chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno :D Bardzo lubię "Szkołę stewardess", jeśli to ten sam klimat, to myślę, że się nie zawiodę :D
OdpowiedzUsuńNo i te wątki autobiograficzne zachęcają, wiadomo wtedy, że autor wie, o czym pisze :D
Mam mieszane uczucia o do twórczości tej autorki. Jestem rozczarowana serią Nieśmiertelni i raczej długo nie sięgnę po inne książki tej autorki.
OdpowiedzUsuńJako wielka fanka samolotów i samego latania muszę koniecznie przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na tą książkę, już jakiś czas temu mnie zainteresowała, a po Twojej recenzji muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńOglądałam "Szkołę stewardess" i to w sumie przez ten film zainteresowałam się tym zawodem, mimo że i tak nie mogłabym w nim pracować, bo mam lęk wysokości i opory przed lataniem samolotem ;P Ale po książkę z chęcią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuń